Są uczciwi ludzie. Ja znalazłam portfel z dokumentami i od razu skontaktowałam sie z włascicielem. Wygooglowałam go w sieci bo adres był w dokumentach i napisałam wiadomosc na fejsie.( Szczęsliwie posiada) Za kilka godzin juz z nim klikałam i umówiłam sie co do odbioru portfela. Gdyby nie udało mi sie z nim skontaktowac to oddałabym dokumenty na policje, oni chyba by sie z nim jakos skontaktowali.Pan był bardzo ucieszony. Myslał ze przepadł, ze juz sie nie znajdzie a tu niespodzianka :) Tym bardziej ze pan byl z innego województwa. Myslę ze po prostu trzeba byc człowiekiem .