Dziękuję, miło to słyszeć. Po prostu staram się przedstawić mój punkt widzenia niezmącony obcymi wpływami, myśli zamieniam na litery zgodnie z tym, co mi w duszy gra. :) Pozdrawiam i obyśmy spotykali więcej ludzi nie bojących się samodzielnego myślenia. :)
Bardziej niepokojące jest to, co zrobią pogromcy owych szczurów. Jestem wykarmiona propagandą, czy oni naprawdę nienawidzą wszystkich?
Jestem tak wykarmiona propagandą, że unikam ich na ulicy, nie staję w sklepie w kolejce obok nich, ani w metrze, mierzą mnie ich modły na ulicy i manifestacyjna olewczość wobec swoich kobiet. Oczywiście, kiedy udaje mi się być w jakimś mieście.U nas w Polsce nie ma ich tylu ale w innych krajach Europy - zatrzęsienie.
usa nie jest zagrożeniem, zagrożeniem są ci w meczetach
Droga Lauro najwidoczniej wszyscy mają ich dosyć.