Często kupuję w ciucholandzie prawie wszystko poza bielizną. bieliznę (body, majteczki czy piżamki) w pepco, lidlu lub tesco (uwielbiam body F&F i pepco, piżamki czy skarpetki z Lidla ) Buty w Deichmann (elefanten jednak najlepsze) albo też w ciucholandzie jeśli tylko są nowe (clarks). na allegro w 90% sprzedawcami są stali bywalcy ciucholandów. Jeśli kupuję w ciuchu to zawsze piorę 2 razy w wysokiej temp i prasuję zanim moje dziecko coś włoży. Buciki też piorę w pralce mimo że kupuję nowe ale wiadomo że leżały z innymi... poza tym uważam, że te markowe ubranka z ciucholandów są lepsze jakościowo (mimo że nierzadko prane wcześniej kilka razy) od tych nowych sklepowych, które po 1 praniu wyglądają jak zwykła rozciągnięta szmata do podłogi.
