Wonder Oriflame nie jest drogi a jest rewelacyjny Giordani też rewelacja...
Zgadzam się, Wonder lash z Oriflame od bardzo dawna go stosuję - dla mnie suuuper :) i cena również suuuper niska :) Tak więc same plusy polecam. Podobny efekt uzyskiwałam stosując Telescopic z L'oreala ale cena już wyższa(najlepszy był ten w srebrnym opakowaniu- bo jest kilka kolorów opakowań- różnią się w zasadzie szczoteczką a to jednak ma b. duże znaczenie)
Życzę długich, gęstych rzęs no i nie posklejanych :)
Ja nie uzywam prawie makijazu lecz rzesy lubie miec ladnie podkreslone.Wyprobowalam juz wiele tuszy do rzes ,od tanich do drogich z wysokiej polki.Sprzedawczyni w Sephora namowila mnie na zakup tuszu marki YSL w zlotym opakowaniu-"Mascara Volume Effet Faux Clis".Po pierwszym pomalowaniu rzes bylam rozczarowana ta mascara... i tusz odlozylam na polke ,ale po kilku dniach sprobowalam ponownie i efekt jest oszalamiajacy.Wydluza rzesy ,nie skleja ,bez pajeczych nozek i co najwazniejsze jest bardzo trwaly oraz nie pozostawia smog pod dolna linia rzes.Jest drogi ,ale naprawde warto.Ostatni moj zakup ,to tusz kupiony w supermarkecie marki Maybelline-"Illegal Extension".Tragedia,strasznie suchy...okropny.Za namowa kolezanki dodalam plynu do soczewek ;) .....teraz "lezakuje".Sprobuje za kilka dni ,co wyszlo z tego eksperymentu.
Wszystkie z maxa factora polecam tylko troszkę drogawe,ale z tańszych 2000 calorii
oriflame-Giordani na poczatku stosowania wydaje sie troszke wodnisty ale juz po 3,4 razach jest super starannie rozdziela rzesy i nie kruszy sie nawet po kilkunastu godzinach takze naprawde polecam cena tez oki.
A po co kupować w sklepach przepłacać, jak tanio i z takim samym efektem może i nawet lepszym możecie kupić u konsultantki ORIFLAME,albo u siebie nawet wygodniejszy sposób nawet na zakupy dla siebie i swoich bliskich z rodziny opłaca się.
Przymkne oko na to ,ze jest to jawna reklama Oriflame,poniewaz lubie ludzi kreatywnych.
Kiedys mialam jakis tusz z Oriflame (nie pamietam nazwy)....nawet nie byl zly.Zachecona cena wyprobowalam wyprobowalam chyba wszystkie tusze Avona.Mnie nie przypadl do gustu zaden, chociaz moje kolezanki nie narzekaly.
A gdzie w Ostrowcu kupię tusz z firmy GOSH?
Czyli sklepy firmy w sklepowych można polecać max factory i inne,a jak już pada ORIFLAME to już jest reklama każdy orze jak może i najważniejsze że coś robi,a nie siedzi na zasiłkach i narzeka że pracy niema......
ja osobiscie kilka lat temu dostalam uczulenie od tuszu z Oriflame
Są ludzie co jak kwiatka powąchają to kichają i się drapią
Oj jednemu pasuje a drugiemu nie każdy z nas jest inny i ma inne przekonania nawet poglądy religijne (to jest taki przykład)
a ja wam powiem szczerze,że szybko potrzebowałam tuszu i na biega będąc w biedronce zobaczyłam ,że jakieś są,złapałam stwierdzając ,że a na raz to będzie...ale wiecie jak go nałożyłam to fajny taki się nie kruszy i ładnie rozdziela włosy,mam go już ponad miesiąc i o dziwo się nie zsycha jeszcze,
Oj chyba tylko w drogerii w pasażu na Słoneczku mają jeszcze produkty Gosha mam nadzieję bo chcę się tam wybrać po pewien produkt tej firmy. Wcześniej te kosmetyki można było kupić w drogerii Aster ale chyba już jej nie ma.
Ja najbardziej lubię High Impact z Clinicque. Hipoalergiczny i nie skleja rzęs. Próbowałam różnych, droższych i tańszych ale zawsze wracam do High Impact, od lat.