Tusk zadeklarował, że planów likwidacji OFE nie ma ale nie musza wcale być. Czyli szykuje się kolejny skok na kasę aby sztucznie zmniejszyć dziurę budżetową (OFE mają ponad 60% obligacji w swoim portfelu, jeśli ZUS je przejmie to de facto można je umorzyć zmniejszając zadłużenie).
Dalej OFE wpadły na pomysł aby wypłacać emeruturę kapitałową przez kilkanaście lat a potem przymieraj głodem na samym ZUSie, co kłóci się z tym co mówił Balcerowicz, Buzek i mu podobni w 1999 roku w ramach reformy (miała być dożywotnio). Dziwnym trafem PO nie jest oburzone na takie zamiary. Co więcej, wygląda na to że OFE chcą samolikwidacji rękami tuska, 30mld zł prowizji zebrały więc mogą się zwijać a Polak nie zobaczy ni złotówki z tego.
Dobrze prawi, OFE sobie same winne.
chłopie, obudź się. piszesz "OFE same sobie winne". OFE wcale nie narzekają na cokolwiek, a tym bardziej nie dopatrują się jakiejkolwiek winy. Cała sprawa ogranicza się do tego, w jaki sposób bezboleśnie zlikwidować teraz cały interes. A dlaczego akurat teraz ? Ano dlatego, że za chwilę OFE powinny zacząć wypłatę poważnych kwot dla emerytów. A jeśli zostaną zlikwidowane - nie bedą musiały nic wypłacać. A prowizja już dawno pobrana, przelewy już dawno porobione....