Może na prezydenta Peru, bo w końcu to jest Słońce Peru, a Polska sobie poradzi bez tego typa.
niech wy..... zdrajca i szmata
Ja jestem na Tak. Wygrałyby bez problemu. Gdy patrze na ten prostacki motłoch pisowców, którzy szkołę srednią kończyli wieczorowo to rzygać mi się chce.
11:20. Popieram obiema rękami. Jestem wielką fanką wiedzy, intelektu i kultury osobistej Pana Donalda Tuska. Zauważyliście jak zmienił się język dialogu politycznego, a co za tym idzie, społecznego? Kto, za rządów Platformy odważyłby się na obelgi typu"zdradzieckie mordy" czy "kanalie" wykrzyczane z mównicy sejmowej? Czy należy się dziwić, że ludzie(nawet na tym forum) obrzucają się stekiem inwektyw, wszak przykład zawsze płynie z góry.
Prima aprilis już za nami. Tusk na prezydenta ? Wolne żarty. Oby to się nigdy nie wydarzyło.
Boją się Donalda jak diabeł święconej wody, więc będą starali się go wyeliminować, już się tchórze spod znaku psycholi i schizofreników przygotowują
Nie ma takiej opcji żeby Tusk został prezydentem, nikt normalny na niego nie zagłosuje. Można nie lubić pisu ale to nie znaczy że trzeba głosować na Tuska - nigdy w życiu.
TUSK powienie sie wypowiedziec ze swoich 8 lat to co zrobil widac ze sie boi
11:34. Co to za nagły ruch się zrobił? Ha ha ha boicie się jednak, bo jak inaczej to wytłumaczyć? Jeśli jest taki niegroźny, to co Was tak poruszyło? Nie należy zapominać, że w polityce wszelkie scenariusze i wielkie niespodzianki mogą mieć miejsce. Przekonacie się.
Ja uważam że najlepszym prezydentem byłby wybitny ekonomista Ryszard Petru a pierwszą damą ewentualnie Robert Biedroń.