no ten z 16:36 to się napracował,ciekawe gdzie takie pasującu mu dane znalazł,widać że jest zwolennikiem prezesa jednego jedynego ale niestety prezesem to on może być ale siebie samego i zwierzęcia swego,i nikogo więcej,ludzie panu K podziękowali za jego plucie jadem na wszystkich,za jego złośliwe wypowiedzi wobec wszystkich i wszystkiego.
TUsk musi odejść, ale po co i gdzie. Przyjdzie Kaczyński i wtedy dopiero będzie bałagan, będziemy odizolowani, nikt się z nami nie będzie liczył
i tak się z nami nikt nie liczy , praktycznie nie mamy armii to zasługa psychiatry z po, madzia ale mi dowaliłaś przynajmniej mam co jeść a inni nie mają zabrzmiało to jak cytat z jakiegoś filmu np z obozu koncentracyjnego.
Lenin: „Robotnik ma mieć tylko robotę, a nie mieć ojczyzny”
no to co ty chcesz to ja nie wiem,jak sie jest robotnikiem to nie wymagaj cudow,a jak nie pasuje zawsze mozesz jechac na zmywak,i nie bedzie ci brakowac na nic.A nic niee slyszalam zebym stracila ojczyzne,moze mnie cos ominelo
nie napinajcie sie tak pisowcy bo to szkodzi zdrowiu. Realnie nie ma dzisiaj innej partii niż PO, która nadaje sie na te trudne niestety czasy. Czy naprawde myslicie, że jak przyjdzie PiS do władzy to zaraz się wam poprawi i bedziecie zarabiać po 4 - 5 tysiecy ? trochę realizmu i mniej zaslepienia i nienawiści...
10 sposobów na manipulację społeczeństwem
4 – ODWLEKAJ ZMIANY
Kolejny sposób na wywołanie akceptacji niemile widzianej zmiany to przedstawienie jej jako „bolesnej konieczności” i otrzymanie przyzwolenia społeczeństwa na wprowadzenie jej w życie w przyszłości. Łatwiej zaakceptować przyszłe poświęcenie, niż poddać się mu z miejsca. Do tego społeczeństwo, masy, mają zawsze naiwną tendencję do zakładania, że „wszystko będzie dobrze” i że być może uda się uniknąć poświęcenia. Taka strategia daje społeczeństwu więcej czasu na oswojenie się ze świadomością zmiany, a także na akceptację tej zmiany w atmosferze rezygnacji, kiedy przyjdzie czas.
9 – ZAMIEŃ BUNT NA POCZUCIE WINY
Pozwól, aby jednostki uwierzyły, że są jedynymi winnymi swoich niepowodzeń, a to przez niedostatek inteligencji, zdolności, starań. Tak więc, zamiast buntować się przeciwko systemowi ekonomicznemu, jednostka będzie żyła w poczuciu dewaluacji własnej wartości, winy, co prowadzi do depresji, a ta do zahamowania działań. A bez działań nie ma rewolucji!
niezly z ciebie kubus,czuje sie jak za PRL,swietne hasla,gratuluje
madzia nie jestem robotnikiem ale z Tobą już nie dyskutuje.
Ta cała Magdzia to widać, że jakaś młoda, życia jeszcze nie zna. Nie interesuje mnie, że ludzie przeprowadzają się z dziećmi za granicę. Ja nie muszę i nie chcę. Dzieci tu mają szkołę, grono swoich znajomych i nie można im tego wszystkiego nagle burzyć. Nie jestem koczownikiem, aby cały czas miał się przenosić z miejsca na miejsce. Tu chcę żyć i pracować. Takie rady zostaw sobie dla siebie i żyj cały czas na walizkach, mnie to nie kręci. Radzę sobie i jest mi dobrze, a rząd i Tuska będę krytykował bo są nieudolni. To moje święte prawo jako obywatela oceniać jego pracę. Moja ocena dla nich na dzień dzisiejszy to ocena mierna..
Do madzia
Ja mieszkam poza Ostrowcem w Krakowie, od 8lat. Skończyłem 2 kierunki studiów. Na szczęście mam pracę, piszę na szczęście bo wcale nie jest tak fajnie jak piszesz, że wielkie miasto i praca jest gwarantowana. Nic bardziej mylnego. Dużo studentów (tak jak ja zaczynałem) = tania siła robocza. Ok na początek wystarczy te 1.500 w porywach 2.000 zł, przy założeniu mieszkania w komunie studenckiej
(wynajęcie samego pokoju, za nie małe pieniądze ok 500-700zł m-c).
Jeśli jednak chcesz mieć własny kąt, to cena utrzymania wzrasta do ok 1.500 zł za wynajem kawalerki, i tu się pojawia problem. Nie można więcej wydawać niż się zarabia. Brać kredyt?? Kupować przewartościowane mieszkania, i zarabiać niewiele więcej niż w O-cu, albo w Starachowicach, na miejscu gdzie jest rodzina i przyjaciele. Chcesz założyć rodzinę to i opiekunkę trzeba zatrudnić, a to dodatkowy koszt. To co piszesz to jest jedna wielka BZDURA, i jak nie masz pojęcia to nie wypowiadaj się.
Zasranym obowiązkiem RZĄDU jest zapewnienie nam wszystkim normalnego egzystowania, a nie gnębienie nas podatkami w imię, właśnie w imię czego??? Wytłumacz mi czemu mam oddawać część swoich zarobków, czemu mam płacić za paliwo tak dużo, czemu mam płacić tak wysoki podatek nie mając NIC w zamian. Mieszkanie muszę sobie sam kupić, oczywiście zaciągając kredyt i spłacać go przez resztę życia. Państwo mi coś pomaga?? Nie jeszcze mnie dobija.
Kto mówi o rozdawaniu?? Na razie jest poruszany temat grabieży.
po pierwsze nie jestem mloda,tak mi sie widzi bo 40 na karku.Majac 22lata wyjechalam z tego grajdola aby sie dorobic mieszkania,pracowalam ciezko z mezem w BielskuBialej i po 3latach kupilismy mieszkanie,spalismy rok na podlodze bo wszystko poszlo na zakup.Dziecka nie moglismy miec bo szef zabronil ale kase dawal wspaniala.Po kilku latach wrocilismy do grajdola,bo wiecie/patriotyzm lokalny/ha,ha.Zaluje teraz ale coz poradzic.Uczylam sie jezykow bo wiedzialam ze to nie zycie na tej nedznej prowincji.Dotad szukalismy az wiemy juz napewno.Wyjezdzamy z dzieckiem na stale do pieknej Szwecji,mamy juz dom na oku i prace w zawodzie.Da sie tylko trzeba chciec.A wy placzcie dalej
Madzia, Dorcia? - Z tego co piszesz wynika że też chciałabyś żeby na Naszym "podwórku" żyło się lepiej, tak żebyś nie żałowała że wróciłaś do Ostrowca, więc czemu się dziwisz że ktoś nie chce stąd wyjeżdżać. Na pewno zdajesz sobie sprawę że nic nie zmienisz w polityce dlatego wyjeżdżasz, ale nie mów że jest ok bo mamy możliwość wyjazdu.
Co do poprzednich wypowiedzi to faktem jest że skoro mamy taki marny socjal, to chociaż niech nie zabierają takich wysokich podatków. A jak już zabierają, to nie ma się co dziwić że ludzie chcieliby coś z tego mieć. A tu jak na złość ani pracy, ani służby zdrowia, ani polityki prorodzinnej, poprostu brak warunków żeby normalnie żyć.
Także tak jak ktoś napisał wcześniej, jak się tylko zabiera ludziom kase, a oddaje tylko jakieś ochłapy, to właśnie jest grabież, zdzierstwo, czy jeszcze jak to inaczej by nie nazywać, ale tak właśnie jest.
zgadzam sie z toba zupelnie.Dlatego juz mam dosc tego kraju tzn.rzadzacych bo przez 20 lat musialam liczyc tylko na siebie i wiem ze juz nikt mi nic tu nie da.Walka z wiatrakami.Jestem juz tym zmeczona i dlatego wyjezdzam,na stare lata cos mi sie nalezy.Chce tez zeby dziecko mialo lepiej,a jak moj tata mowi...patriotyzm to byl dobry w wojne dziecko...Jedz i nie wracaj.Przykre ale prawdziwe.
z 19:10 zaślepiony to ty jesteś przez TVN!!!
