wczoraj dostalem wezwanie do zaplaty grzywny z itd.
polecam film na youtube "tusk i fotoradary"
Fotoradary są po to by zmusić kierowców do jazdy z obowiązującą w danym miejscu prędkością.
Uważam ,że fotoradary są bardzo potrzebne i służą poprawie bezpieczeństwa .
Niestety Polacy to taki naród ,że musi mieć nad sobą bat by przestrzegać przepisów.
A jeśli chodzi o Tuska w całej sprawie. Uważam ,że jest to człowiek podły ,zakłamany i perfidny - tak jak cała PO.
Pamietam jak w 2007 r PO-wska banda puszczała w telewizjach klip jak to zły Kaczyński i PiS budują fotoradary ku udręce kierowców.
I ten sam Tusk i PO gdy dorwali sie do władzy zapełnili kraj fotoradarami.
Zakłamanie ,fałsz ,obłuda ,bezczelność - cechu naczelne Platformy Obywatelskiej.
"Nie rozumiem, dlaczego wszyscy się tak strasznie napinają na fotoradary stojącye w mało "logicznych" miejscach. Nie rozumiem argumentacji, że na drogach osiedlowych to ok, bo tam rzeba trzymać się 30tki, ale w szczerym polu to nie, tam 90 to głupota bo zdrowy rozsądek to przecież 140.
Prawda jest taka, że w porównaniu do innych lrajów w UE, w Polsce nadal ginie mnóstwo osób na drogach, a ludzie zapierdalają bez pamięci. I walenie po kieszeni to jedyna skuteczna metoda.
W Norwegii jest np. tak, że jeżeli pzekroczysz prędkość maksymalną o 26 km/h w strefie gdzie dozwolone jest 60 lub mniej - tracisz prawko na minimum 6 mscy i dostajesz mandat 5 tys pln. W Norwegii średnia płaca jes 3x wyższa od polskiej, więc to odpowiada mniej więcej 1,7 tys pln. W strefie ograniczenia powyżej 60 km/h tracisz prawko po przekroczeniu 36 km/h. Foto...radary stoją to wszędzie, w najbardziej wymyślnych miejscach, poukrywanne w tunelach, na końcach stromych zjazdów itp. Na drogach też nieoznakowane wozy policyjne z fotoradarami, których kierowcy nawet nie mają na sobie mundurów. Efekt: 260 zabitych na drodze rocznie, oczywiście przy znacznie mniejszym natrężeniu ruchu, ale przy zachowaniu proporcji również znacznie mniej.
Poprostu w Polsce towarzystwo się rozbrykało i teraz skacze gul, bo Polak potrafi, a tu kuźwa nie ma jak zakombinować.
Sam mam ciężką nogę i zapłaciłem sporo mandatów, ale za każdym razem miałem pretensje raczej do siebie.
Tym, którym bardzo zależey na szybkim przemieszczaniu się po kraju, niech lepiej naciskają na szybsze budowanie autostrad i remonty dróg ekspresowych.
Na koniec chciałbym też podzielić się obserwacją, że o ile jakieś 10 lat temu droga Gdańsk - Wawa (nr 7) to był prawdziwy higway to hell, tak teraz wiele zmieniło się na lepsze, kierowcy jeżdżą znacznie rozważniej. Jeżeli to zasługa radarów i tajniaków to znaczy, że system przynosi efekty. Sorry"
Tomasz Obuchowicz
ty chyba epoki pomyliłeś albo coś ci na łeb spadło bo pleciesz jak potłuczony
Wszystko zlikwidowac, dac kierowcom bron maszynowa i po tygodniu bedzie spokoj i znikna korki.
beznadzieja, pisz coś normalnie, albo spadaj
czyżby wierzchołek następnej "góry lodowej" ?
Ta egzekucja prawa rozumiem będzie sprawiedliwa i będzie się tyczyła WSZYSTKICH OBYWATELI. Czy tylko tych, którzy nie zasiadają w Sejmie, Senacie i na wyższych stanowiskach Urzędniczych a także Biskupa, Proboszcza itp.
Władza deprawuje zaś władza absolutna deprawuje absolutnie.
Ta władza jest absolutnie zdeprawowana - dowód?
Inspekcja Transportu Drogowego rozbudowuje swoją sieć fotoradarów i zbroi się w coraz bardziej nowoczesny sprzęt. Od niedawna w pracy pomaga im komputerowy system nadzoru nad ruchem.
Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym (CANARD) znacznie usprawnia wystawianie mandatów. System komputerowy sam rozpoznaje numer rejestracyjny i z CEPiK-u otrzymuje informację o właścicielu samochodu. Na tej podstawie automatycznie wystawiane jest powiadomienie o popełnieniu wykroczenia. Okazało się jednak, że system ma pewną lukę - nie wystawia mandatów posłom i senatorom - program jest tak skonstruowany że pomija samochody posłów i senatorów oraz innych, ważnych osób.
Lekarzu ulecz samego siebie.