Brak słów. W Hiszpanii król abdykował bo się okazało, że córeczka drobne lody kręci a w Polsce premier skompromitowanego rządu mówi, że nie poda się do dymisji przez jakieś błahe działania o charakterze przestępczym. I ty mi próbujesz wmówić, że w każdym kraju jest tak samo? Ciekaw jestem o jakich krajach ty bredzisz. Zapewne o Rosji, Ukrainie, Białorusi, Litwie, Gruzji i innych byłych republikach zsrr. W sumie nic dziwnego, też byliśmy w bloku wschodnim...
Tylko że nie było nagranych żadnych przestępstw na tych taśmach - taki drobna pomyłka z Twojej strony.
to prawda, to nie żadne przestępstwa tylko taki drobny handelek stanowiskami w rządzie i poparciem wyborców w za kasę z NBP.
nic się nie stało, polacy, nic sie nie stało
Zamiast łykać jak młody pelikan zasłyszane hasła może poczytaj coś więcej na ten temat, tu masz kogoś kto ładnie wytłumaczył wszystko po oglądnięciu całości materiału i posiadając odpowiednią wiedzę na ten temat:
http://www.ostrowiecnr1.pl/forum/watek/czy-rzad-tuska-upadnie/s3/#post-48
ale jakie hasła ? jaki pelikan ?
cała wiedza jaką mamy na ten temat pochodzi od pana Sienkiewicza i Belki.
Co chłop myślał, to powiedział - jak to przy wódeczce.
Reszta jest bajdurzeniem miłośników gotowych bronić swojego wodza i Partii do ostatniej koszuli.
Bardzo dobrze wyjaśnił to "Wykluczony".Dziękuje"ekhm"!
Gosc, 12:05.
Hiszpanski krol Juan Carlos I de Borbon abdykowal, aby ocieplic coraz bardziej krytykowany wizerunek rodziny krolewskiej i nie dopuscic do zmiany ustroju, poniewaz coraz wiecej Hiszpanow domagalo sie powstania III Republiki.
Owszem, do zalamania wizerunku przyczynila sie afera korupcyjna w rodzinie krolewskiej lecz takze romanse Krola oraz milosna korespondencja skorumpowanego ziecia. Juan Carlos po abdykacji ma zamiar oficjalnie rozstac sie ze swoja malzonka.
Zeby abdykować, trzeba mieć jaja.
Nasi natomiast przyspawali się do fotela (a może bardziej właściwe byłoby powiedzenie - do koryta)
Tzn., że równie szybko można się ich pozbyć, pismenku.
Mamy demokrację.