Powinni zlikwidować kartę nauczyciela, nauczycieli i uczniów, a budynki szkół zburzyć i zaorać teren, żeby śladu nie było. Gratuluję tej blondynie, co nie mogła zapytać w szkole o wypłatę -pomysłu na wywołanie twórczej dyskusji.
Masz rację 21:39 niech uczą rodzice! Dziecko nie potrafi dobrze pracy domowej odrobić , bo błędów mamusia czy tatuś nie potrafią zauważyć, ale do dyskusji i likwidacji pierwsi.
A na poważnie, dopóki nauczyciel głodowe pensje dostawał, to wszystko było ok i nikt nie rzucał błotem.
narobili se bachorow a pozniej szkola albo ulica chowa, żal
Nie stresujcie się tak nauczyciele tym wątkiem. Gdyby nie było tych bachorów uczniów nie mielibyście kogo uczyć. A tak nawiasem mówiąc rodzice nie są od sprawdzania pracy domowej.
Dobrze piszesz w domu nie ma kto dopilnować dzieciaka żeby odrobił lekcje ,mamuski nieuki nie potrafią pomóc w najprostrzym zadaniu, pstro w głowie ale najwięcej taka ... ma do powiedzenia.
Brud smród i ubustwo w domach.
dziecko w szkole a mamunia przed blokiem z kiepem w zebach wszystko o wszystkich lubi wiedzic
21.57 ty to lepiej nie pomagaj w odrabianiu lekcji.Słownik.
Najniższe w Unii zarobki to są każdym zawodzie. Nauczyciele nie są tu żadnym wyjątkiem. Ich przywileje powinny być zniesione bo trącą jeszcze epoką PRL'u, który ponoć był taki nie dobry.
Wydział Edukacji ma teraz sporo pracy przy redukcji zatrudnienia. Trwa ruch kadrowy, w którym ocenia się że straci pracę kolene około sto osób. Głównie nauczyciele będący pred emeryturą. Klasa politycza potrzebuje głosów poparcia wśród młodych wyborców. Chcą się im przypodobać. Sam Prezydent ustępuje swego miejsca i nie kandyduje, ogrom niezadowolenia spłynie na kolejnego następcę. Widziałem kartotekę realizowaną z pomocą informatyków ze szkół. Mniej wiecej wiadomo kto straci pracę. Chociaż w ostatniej chwili cuda sie zdarzaja i jakieś pielgrzymki do UM już się odbywają. Widać to na korytarzu pod gabinetem Naczelnika Edukacji