Najwyższy czas ściągnąć inwestorów do Ostrowca, bo niestety miasto się wyludnia. Teraz już chyba jest z 50tys. mieszkańców, przy czym około 10tys. pracuje za granicą sezonowo. Znaleźć pracę graniczy z cudem a pensja 1200zł. No cóż wśród pracodawców kryzysu nie widać, ciągle kupują bryki, bawią się świetnie. Czyli jak naprawdę jest w Ostrowcu z magicznym 1200zł.
Recepta jedna trzeba nowych inwestorów od zaraz.
A może związki muszą wyjść z zakładów pracy do ludzi.Model związków zawodowych z USA.Płace minimalne dla każdej grupy zawodowej,brukarz 12zł,kierowca 34zł itp,itp.I pilnować tego,jak któryś z z biznesmenów zaczyna kwękać,zero pracowników,i niech sam zapitala.
Ale to już w kraju przywiślańskim niemożliwe,skarlałe społeczeństwo,stłamszone i manipulowane przez socjotechnikę,tylko nadaje się do strzyżenia,a to cukier,to znów banieczka hipoteczna,to jakiś Amber Gold.......
a afery taśmowe PSL oczywiście zamiatane pod dywan, juz sie o nich nie słyszy i oto się rozchodziło
Z płacą minimalną to można poszaleć jak kraj będzie na takim etapie rozwoju jak w USA. Narazie trzeba obniżać podatki, a płace same pójdą do góry jak gospodarka zacznie się rozwijać, a bezrobocie maleć. Taka jest kolej rzeczy, a nie odwrotnie, bo samo podnoszenie płacy minimalnej przy obecnym spowolnieniu gospodarczym może tylko pogorszyć sprawę.
a jak rozpędzisz gospodarkę?obniżając podatki bogatym?bo gościowi z 1200zł miesięcznej pensji,obniżenie podatku da tyle co kot napłakał.Niewidzialna ręka rynku działała w XIX i na początku XX wieku.teraz już dawno jej nikt nie widział,a rządzący światem nawet o nie nie chcą słuchać.Albo gruba kreska,tak jak zrobili to obywatele Islandii,albo dalsze przechylanie dobrobytu w jedną stronę.
Trzeba rozumieć podstawowe zasady ekonomii. Każda podwyżka podatków, to zmniejszenie zasobności portfeli dla każdego, więc i mniejsza konsumpcja, mniejsze inwestycje i mniejszy rozwój gospodarczy. Podobnie jest z podnoszeniem płacy minimalnej. Jeżeli inwestorzy będą więcej płacić pracownikom, to będą mniej inwestować i efekt będzie podobny. Zresztą mamy dokładnie taki obraz w tej chwili. Coraz wyższe podatki, coraz mniejsza konsumpcja, coraz mniej inwestycji i coraz większe bezrobocie.
Dodam jeszcze, że oczywiście potrzeba w Ostrowcu inwestorów i nie rozumiem dlaczego władza Ostrowca nie potrafi ich ściągnąć. Mamy dobrą lokalizację, chętnych i wykwalifikowanych pracowników, a inwestorów nie widać. Wolą inwestować w droższych miastach, gdzie pracownikowi trzeba zapłacić drugie tyle, ale widoczniej władza bardziej aktywna i przyjazna dla inwestorów.
Jak się trafi jakiś inwestor to zaraz "połowa" miasta go oczernia jakim to on samochodem nie jeździ a jak mało ludzią płaci i w ogóle to kanalia z niego bo ma więcej niż MY!
tu nie chodzi o ynwestora w białych skarpetkach rodem z Radomia,tu chodzi o zaproszenie do miasta inwestora który zainwestuje w miejsca pracy dla 600-1000 pracowników.A to przerasta wszystkich tych wilczków.
ale sami sobie winni, gdyby dali ludziom godnie zarobić nikt nie powiedziałby o nich złego słowa, a tak wypłaty na raty, albo z dużym opóźnieniem a na ratę leasingową za leksusa za pół miliona jest bo przecież by zaraz zabrali. jeszcze dużo czasu upłynie zanim z podłego feudalizmu przejdziemy do uczciwego kapitalizmu
A kto prowadzi firme po to żeby pracownicy mieli prace i wiodło im się dobrze, chyba skoro ktoś zakłada firme to robi to po to aby mieć z tego korzyści ciekawi mnie jakby zachowywała się ta część społeczeństwa która tylko narzeka na pracodawców gdyby tylko byli na ich miejscach. Pozatym prowadzenie dużego przedsięwzięcia to duże ryzko finansowe, ogromna odpowiedzialność i masa pracy zwłaszcza na samym początku a pamiętajmy że w naszym kraju nie jest łatwo do czegoś dojść także zamiast narzekać lepiej pomyśleć jak możemy polepszyć własny byt bo tylko i wyłącznie my jesteśmy za niego odpowiedzialni.
Bo każdy kapitalista i prywaciarz to złodziej! Każdy to wie, a jak otwiera jakiś biznes na skraju miasta to z pewnością burdel albo klub gogo. Mario, Pakuję bo Lubię! http://gpgroup.com.pl/
Firmę prowadzi żeby pracownicy mieli pracę? No proszę Cię gościu m... Działalność zakłada się po to aby mieć samemu zyski. Nikt nie myśli o innych. Jeśli ktoś zatrudnia pracowników to po to aby pracowali na niego. Oczywiście nic złego w tym niema pod warunkiem że wypłaty są godziwe i na czas.
Nawet jak nie ma wiecej, to tez zle, bo na pewno "ma gdzies indziej wredny krwiopijca".
może pan prezydent zorganizowałby jakąś dyskusję jak to się załatwia inwestorów, jakie są pomysły??