Bardzo dobrze Tramp powiedział w końcu prawdę. W skórcie: 3 lata wojny i co i nic! Rosja niestety wygrywa na wszystkich polach i wojennym i ekonomicznym. Uzyskała co chciała. Podzieliła Ukrainę, osłabiła ekonomicznie. Ta cała poprawność polityczna, poklepywanie po ramieniu Zełeńskiego, a za plecami handel z Rosją na całego. Ktoś to musi wreszcie skończyć.
A szantaż Zełeńskiego, że jak nie Ukrainę to Rosja zaatakuje Polskę jest poprostu żałosny.
Widzę, że ruska propaganda wciąż działa na tym forum: "Putin chce pokoju i nie ma zamiaru atakować Polski". Takie słowa wypowiada "prawicowy patriota", który nie pamięta, że nasz kraj w ciągu ostatnich 150 lat, około 100 lat znajdował się pod okupacją rosyjską.
Niby tak. Ale Pilska zawsze była zbyt kosztowna dla okupanta. A teraz są czasy gdzie liczy się kasa.
Donald Trump to nie Joe Biden, który lekką ręką przekazywał Ukrainie miliardy bez żadnych warunków i wymagań. Trump to pragmatyk i doświadczony negocjator – kieruje się chłodną kalkulacją, a nie emocjami czy polityczną poprawnością.
Zełenski przywykł do tego, że za prezydentury Bidena wystarczyło pojawić się w Waszyngtonie, rzucić hasło o „obronie demokracji” i pieniądze płynęły szerokim strumieniem. Tym razem rzeczywistość wygląda inaczej – Trump jasno stawia sprawę:
Pokój to priorytet – jeśli Zełenski nie jest gotów do rozmów, nie ma co liczyć na otwarty czek. Koniec z drenowaniem USA – Trump obiecał Amerykanom, że skończy z finansowaniem cudzych konfliktów kosztem podatników. Twarda polityka zamiast iluzji – nie ma miejsca na „moralne obowiązki”, liczą się konkretne interesy.
Zełenski ewidentnie się tego nie spodziewał – liczył, że Ameryka nadal będzie działać jak bankomat. Ale Trump to inny kaliber polityka – wie, jak prowadzić interesy.
To także mocny sygnał dla Polski. Tusk i jego rząd wciąż żyją w przekonaniu, że wsparcie dla Ukrainy to pewnik. Tymczasem świat się zmienia, a Trump właśnie pokazał, że czas na nową strategię – i to w najbardziej dobitny sposób.
06:56, to powiadasz, że rosja rozpocznie trzecią wojnę światową, atakujac Polskę?
6.56 bo tacy patrioci, w niemieckich autach ze spranymi łbami sowiecką propagandą
Czy to prawda ze Trump to agent KGB w latach 80tych a pisiory mu klaszczą?
Nie, nie prawda! Trump to prawdziwy mąż stanu!!!
"Wszystko zaczęło się od uwagi Wołodymyra Zełenskiego, że Donald Trump nie powinien ufać Władimirowi Putinowi, bo ten 25 razy złamał zawarte porozumienia."
Czego w tym zdaniu nie rozumiecie? Nie złamał?
11:36
Do widzenia, tak to się pisze po polsku.
Ciekawe dlaczego tego nie wiesz?
Trump jest gosc. Powiedzial do Zelenskiego: zburzyc pomniki gloryfikujace Bandere we Lwowie, udostepnic ekshumacje rzezi wolynskiej i wtedy mozemy gadac. Jak sie nie zgadzasz to nie mamy o czym rozmawiac.