Napisane: "Z życiem uszedł jedynie 20-letni kierowca Laguny. Był trzeźwy". Niezła rysa na psychice mu zostanie, nie zazdroszczę. Sprowadził śmierć na znajomych czy kolegów. A tak trąbią w radiu i telewizji, kampanie urządzają.
Przecież licznik zatrzymał się na 60km/h, to jaka brawura? Normalna prędkość.
Moze coś im strzeliło w aucie? Mogli złapać gumę i ich ściągnęło. Licznik zatrzymany na 60 km/h. Może to awaria i po prostu mieli pecha? Trzeba poczekać na ustalenie przyczyny wypadku. Teraz mamy takich mechaników, że kto wie w jakim stanie technicznym był ten wóz.
No tak, mechaniczny tył, 6 osób w samochodzie zarejestrowanym na 5 i flaszka wódki leżąca wśród fragmentów wraku o niczym nie świadczy. Z pewnością to był nieszczęśliwy zbieg okoliczności i niesprawność techniczna samochodu. Nie mogę się doczekać aż ustalą przyczyny wypadku, kierowca ciężarówki chyba nie ucierpiał i złoży zeznania. A 60 na liczniku - no cóż, mógł hamować. 60 osobówki + nie wiadomo ile ciężarówki daje sumę prędkości przy czołówce.
Ok 14:30 na ul. Długiej rozbił się motocyklista ( niebieski ścigacz).
Wszyscy którzy oskarżają kierowce za to że za szybko jechal, to jakoś nie chce mi się wierzyć, ze jeżdzą tak przepisowo czyli 50 km/h. Większość z Was napewno miala i to nie raz conajmniej 100 na liczniku.
Człowieku, ogarnij się. Nieprzepisowo to można sobie jeździć samemu (bo najwyżej sam się zabijesz i nikt płakał nie będzie) ale jak jesteś odpowiedzialny za czyjeś życie to twoim obowiązkiem jest przestrzeganie przepisów.
19,36-Nie zgadzam się ,że ,,samemu "wolno jeździć nieprzepisowo,przecież nie znajduje się sam na drodze!No chyba ,że będzie to łąka na bezludziu.Im więcej pojazdów tym większa ostrożność!
po co ta śmierć?Nawet organy nie nadawały się do przeszczepu.
