Na Bałtowskiej to mają ruchy jak mucha w smole i obmawiają klientów . Głupio mi słyszeć jak to robią .
Co za zjeb pisze w ukrytych żeby oczekiwać na wezwanie ? Niezłe zjeb......
No.Normalny by nie pisał.Jest kierownik sklepu albo właściciel i jak mu coś nie pasuje ,to tam zażalenia.
Sfrustrowani ludzie.
13.17 dowiesz sie wkrotce, oczekuj wezwania
Wszędzie trutki a gawiedź się cieszy