chyba nie ma nigdzie takiej ulicy w Ostrowcu i obrębie 100 km, na jednego mieszkańca przypada dwa psy ! nie da się spokojnie przejść tą ulicą, jestem regularnie obszczekiwana gdy tylko idę do córki do Denkowa z Rosoch, ludzie jak Wy tam żyjecie jak śpicie w takim hałasie? gdzie są właściciele, że nie moga ich choć trochę uspokoić ?
idę spokojnie po ulicy, psy ujadają ze wszystkich stron przez całą ulicę ! czy to normalne? tak się psy wychowuje ?
Nie przesadzasz przypadkiem troszeczkę? Ty mówisz, psy szczekają.
widocznie zapomniała pani że w denkowie nadal paszporty obowiazuja.
prosze od Denkowa się odstosunkować prawda jest to co napisala zalozycielka watku, coz za prymitywizm musi tam mieszkac skoro po podworku biega trzy psy i ujadaja jak oszalale na kazda osobe ktora tam przejdzie
prymitywizm to Ty reprezentujesz. Guzik Ci do tego ile kto ma psów. Skoro nie przeszkadzają mieszkańcom tej ulicy to Tobie nic do tego. A jeśli Tobie przeszkadza to do córci do szoruj inną trasą np. rowerem masz ładniutką ścieżkę rowerową.
Gość_zbulwersowana - takie ich prawo żeby szczekać.
Tak jak Ty mówisz, piszesz, krzyczysz - tak pies szczeka i jest to zupełnie normalne.
Tak było, jest i będzie.
Nie tylko my mamy prawo do świata, życia i wyrażania emocji.
biegałam tam czasem przez tą ulice, i było tak wsciekle psy przy ogrodzeniach ujadają na wszytskich nawet na małe dzieci ! gdzie sa wlasciciele nie mozna tych psow uspokoić? może schronisko niedługo założycie?
pies jest od szczekania i pilnowania droga pani! I kochania , przyjdz do mnie pod blok to źuli uciszysz ,pogadasz ,zrobisz dobry uczynek
jackowski,super.Ja też zapraszam założycielkę wątku na Stawki,nocą ryczą pijani chuligani, a w dzień dzieci.czy uwaza pani to za normalne?Nie można tych ludzi wychować?I czy to nie prymitywizm ,że to darcie mordy ciągle się rozmnaża?W Denkowie na jednym podwórku 2 psy,u mnie pod blokiem dziesiątki rozdartych ludzich gadów,i w dzień i w nocy.