Jakby Ci to powiedzieć. Twoje dane nie wiadomo kto ma. Firmy sprzedają dane klientów. Poczytaj trochę:). Nie jesteś czasami zaskoczony tym, że masz np. telefon w orange, a tu dzwonią do Ciebie z Play?:)
chyba abonentów, złotko
Wirtualna jak zwykle przekręciła wszystko, byle by trafiło na główną. Baza rzeczywiście wyciekła, ale jej rekordy w większości przypadków pochodzą z 2010 roku. Reasumując: w zeszłym roku wydarzyło się to - http://niebezpiecznik.pl/post/chcial-100-tys-zlotych-okupu-poszedl-siedziec/ Sprawca wyszedł w styczniu tego roku, więc istnieje uzasadnione podejrzenie, że ten sam człowiek próbuje opchnąć starą bazę i przy okazji narobić trochę szumu. Mamy też opcję numer dwa - w związku z ostatnimi zwolnieniami grupowymi - http://index.forum.gazeta.pl/szukaj/forum/netia+zwolnienia któryś z wkurzonych pracowników mógł wynieść część bazy i teraz próbuje się jej pozbyć. Opcja numer 3 - dane wyciekły z któregoś centrum "wciskologicznego" sprzedającego miedzy innymi usługi tej firmy.