to cieszy - niech przetestują wyszczepionki na własnych dzieciach.
Przecież firmy farmaceutyczne muszą mieć na kim skończyc te badania , aby powiedzieć na końcu ze szczepionki są bezpieczne.
10;11piszesz, że większość jest za szczepieniem dzieci -to nie argument
Większość Polaków jest za wieloma rzeczami/ decyzjami ,których nikt nie bierze pod uwagę (władza)
Niewolniku z naszego kraju, inne kraje, gdzie będziesz wolny, czekają na Ciebie! Może tam nie będzie mediów i nie zaznasz uczucia strachu. Powodzenia.
ale po co miałbym zmieniać kraj ? Jestem Polakiem, mieszkam tu, nie wiedzę powodu, aby w imię wygody wyznawców Świętej Szmatki miałbym to zmieniać.
Natomiast - jeśli ktoś chce być w pełni poddany "Władzy", to jak najbardziej - może wyjechać np. do Korei Północnej. Tam wszyscy zgadzają się z "Władzom" i robią wszystko jak im nakazano, bo "takie są przepisy". Zatem - powodzenia :)
Czyżby fotograf się odezwał ? Chłopie, wystarczy, że swoje pierdy wklejasz na fejsie, myśląc, że ludzie mają Cię za eksperta. Beka z Ciebie człowieku. Takich jak Ty to na bezludną wyspę wysyłać skoro nie odpowiada Ci życie w społeczeństwie i masz problem z dostosowaniem się do zasad.
Nie wiem o jakiego fotografa ci chodzi, ale tak - mam aparat w telefonie i dziś nawet zrobiłem nim jedno zdjęcie.
Co do sedna - czy myslisz, że koncentracja ludzi w obozach rozwiązałaby wszelkie problemy "z dostosowaniem się się zasad" ?
Dzieci nie chorują na covid i nie wymagają szczepień. Dzisiaj jedna pani prof. mówiła o przymusie szczepień.
Właśnie mówią w TVN24 że dzieci mogą ciężko i śmiertelnie chorować i trzeba je zaszczepić.
relacje pomiędzy TVN i rządem to wogóle bardzo ciekawa sprawa.
Wczoraj był wywiad z Dworczykiem - oczywiście rozmowa dotyczyła wyszczepiania - i pani redaktor aż się rozpływała w zachwytach - panie ministrze to, panie ministrze tamto, czy pan minister byłby łaskaw... a może pan minister zechciałby.... itd, itp.
No po prostu spijanie miodka z dziubka.
Ale jak tylko rozmowa dotyczy czegoś innego niż wyszczepianie, to mam wrażenie, że redaktorzy najchętniej utopiliiby każdego polityka PIS w łyżce wody.
Skąd tak różne podejście ?
Może stąd, że ostatnio wyszło na jaw, że rząd włożył miliony w "promowanie szczepień" w mediach ? Taki Sasin wersja 2.0 ?
Zdarza się, że obliczu wspólnego niebezpieczeństwa, wrogie plemiona jednoczą się. Po ustaniu zagrożenia wracają do stanu pierwotnego, jeśli jedno z nich, wobec swej plemiennej niemocy do asymilacji, totalnie odrzuca porozumienie. A jeśli dodatkowo chodzi o kasę, to nie ma przeproś.
Za takie testy w Oświęcimiu dr. Mengele zawisł na szubienicy.
Nie bede placil podatki na 500+ na niezaszczepione dzieci
Plusaki zrobią wszystko za kasę, to nie w nich problem. A głupcach, którzy stawiają szarlatanów przed naukowcami.