Do Planety nie chodzili obcy ludzie tylko sami znajomi :D Niektórzy się bali tam wchodzić.
Zawsze na rawce,spałem po 1 czy tam 2 w nocy na tym głośniku i nigdy mnie ochrona nie wyrzuciła(byłem stałym bywalcem).A innych od razu heh,to były czasy ehh...
n#1 to miałeś prywatne legowisko :D
pokazywal kulture i poziom lokalu
Przespałem się z 30 minut i dalej dancing,tak było:)
Dokladnie wszystko zostawalo wsrod swoich ;)Nawet jak portfel zgubilam to lezal pare tyg (bez kasy ale reszta byla )
I to były dobre czasy:)
N#1 czy my sie czasem nie znamy ,podaj swoje inicjaly?
co wy na to żeby powstał w Ostrowcu nowy nieduży klimatyczny klub ?
taki z selekcja wstępem od minimum 21lat bez dresów i plastikowych dam itd. z cyklicznymi imprezami tematycznymi nie żadna masówka ?
To chyba samo tzw ,,państwo" by tam przychodziło co wysoko głowę nosi, a w naszym mieście jest trochę takich prawdziwków.
może nie "państwo" ale nie było by tych co są znani z tego ze się nie umieją zachować i szukają zaczepki jak również małoletnich których wszędzie wpuszczają i z innych tematów wiem ze to niektórym przeszkadza
Jednym słowem taki klub świeciłby pustkami.
chcesz przez to powiedzieć ze w Ostrowcu nie ma normalnej młodzieży 21+?
w regasie widać cos innego tylko od pewnego czasu się popsulo bo pojawily się dresy...
Sa dresy jest impreza
I co tu robic jak tak szaro buro i ponuro
Dekada na ul .Kościelnej ,Cafe Browar .
Gdzie te czasy.... Gdzie Ci ludzie.