WITAM! Co sądzicie o kierownikach w Tesco na Mickiewicza ..?
A ilu ich jest, że tak kobiety lubią? Jestem kobietą, może bym się za jakiegoś wzięła, jak ich rozpoznac, który to kierownik? a lubią te babeczki swoje z pracy czy obce?
A jak się to objawia, że te kobiety lubią?
Jestem pracownikiem Tesco i ich znam.Wiekszosc z nich jest fajna,ale wszyscy sa zastraszeni i "terroryzowani"przez sztucznie mila pania dyrektor i jej wiernego pieska seniora.
jacy kierownicy? ochrony? bo innych tam chyba nie ma
Wreszcie ktos sie odwazyl napisac prawde brawo!!!obys potem nie mial przechlapane:)
jak lubia kobiety to chyba dobrze o nich świadczy; co.. mają chłopów wyjątkowo lubić?
Mylisz sie -kierowników jest troszke. !
Są, są i to niektórzy to już nie ciasteczka a takie ptysie mniam, mniam:):):)
pani dyrektor jest naprawdę ok,dajcie jej spokój.Terror jest nałożony od górnie przez głowy rządzące w Krakowie,tak jak nakażą tak każdy musi się dostosować bo jak nie,to straci pracę.Dużo rzeczy nam się nie podoba i nie mamy wyjścia jak się tylko dostosować do ich warunków,przykład:pozwalniali ludzi z kas i to dobrych pracowników przy dużej liczbie klientów ściągają osoby jakie się tylko da,żeby rozładować kolejki a ci czasem nie mają zielonego pojęcia o kasie fiskalnej.Pod koniec lipca lecą następne osoby,samo obsługówki mają ich zastąpić.Po urlopach wychowawczych zwolnili wszystkie dziewczyny!Planujesz dziecko?nie masz powrotu do Tesco!i żywym przykładem jest moja koleżanka,dostała wypowiedzenie tego samego dnia jak wróciła,żenada...
Miało byc o kierownikach kobieciarzach, a tu nagle dzieci i wychowawcze, no który taki kogut?