Pewnie, po co płacic kasjerkom. Tesco to bardzo drogi sklep i do tego te wieczne pomyłki z cenami na paragonach. Jakoś w dół się nigdy nie pomylili. Nie chodzę tam, mam dosyć porównywania cen na paragonie i tych na półkach.
Witam w Wielkiej Brytani w kazdym tesco nawet najmniejszym są kasy bezobslugowe i sprawdza sie świetnie 50% mniej czasu niż z niedoklepaną kasjerkąo flegmatycznych ruchah ;) pozdrawiam