W biurowcu w hucie + 6 stopni a pracodawca nic. Za komuny byłoby to nie do pomyślenia, żeby pracować w takich warunkach a mrozy też były duże. Każdy skulony siedzi cicho.
A ten hutnik co pracuje na hali ile ma -15 i się nie zali tylko ciezko pracuje i nie ma internetu w pracy zeby się pozalic na forum
Powinni dać posiłki gorące ale co tam ważne że dyrektorom ciepło
Dyrektorom jest tak samo zimno. Problem jest ze starymi oknami, które ze względu na konstrukcję biurowca nie można wymienić w tradycyjny sposób. Kaloryfery grzeją na full.
w niektórych marketach mają ze 4! Gdzie tu inspekcja pracy pytam!!!
U mnie w domu też szału nie ma.Rozkręcone na 5 (oszczędzanie na czas mrozów zawieszone,bo na co dzień odkręcam na 3 i to dopiero po południu) a w domu zimno.Ale co się dziwić-mieszkanie narożne,sąsiady na wsi.Nie ma kto grzać z boku...Ale cieszy mnie fakt,że o 16-ej jest widno!!!
nie chodz do pracy w domu bedziesz miał ciepło albo zrezygnuj ! a tak naprawde to co poradzisz pozalisz sie to bedziesz miał - tak zle i tak niedobrze;/
Byłam dziś w zakładzie fryzjerskim.Klientka malowała włosy i wzięła z półki suszarkę i dogrzewała swoje ręce.Tak zmarzła.
Przestań narzekać.Idź popracuj na dworze w ten mróz jak duzo innych ludzi to Ci przejdzie.Wielce pokrzywdzony.
Normalka, sobota z niedziela bylo oszczedzanie to dzisiaj zimno. Do piatku sie nagrzeje.