Powinien jechać za złotówkę....he,he.Nie ma takich stawek w żadnej Taxi w Ostrowcu.Opłata początkowa to 5zł+rabat 10-15-20%.
A może mu nabił 50% od całego paragonu,już konkurencja ma ból tyłka
Ja nigdy nie chcę żadnych zniżek.Siadając do taksówki,uprzedzam kierowcę żeby nie robił ze mnie dziada dając mi zniżki.Często konsternacja,że jak to tak.Wtedy pytam,czy np.tankując paliwo dostajesz zniżkę,czy kupując część do samochodu dostajesz zniżkę ,itp.Zawsze daję napiwki,to jest ogólnie przyjęte w cywilizowanych krajach.Powodzenia Panowie taksówkarze,bo to ciężki kawałek chleba jest.
Cała prawda Gość 16:20.W sklepach jakoś zniżek nie dają.W warsztatach samochodowych,mechanik mówi,że tyle się należy za naprawę i nic mniej.A taxi to taki mały "wolontariat"..Policzcie sobie ile musi taki taksówkarz zrobić t zw"kursów" aby na sam ZUS zarobić?Średni kurs po mieście to ok.7zł.(info z poprzednich wątków)
Nie macie pojęcia o tej pracy a piszecie bzdury. Nie każdy kierowca taxi płaci 100% ZUS,często mają grupę,prace na etacie lub są rencistami/emerytami. Kurs 7zł to ten minimalny a wiem z doświadczenia że da się zarobić minimum 3-4tyś miesięcznie za etat a jak chcesz więcej i masz na to czas to bywają dni/nocki że wyciągne 400-500zł. Ale takie kwoty tylko w korporacji bo na słupka to dramat.
Fantasta łon napisał co wiedział albo słyszał.Tyś taki taksówkarz jak ja papież.Nie kłam przynajmniej.
już tak nie bron. ;polowa z nich nie wydaje paragonow, a dluższe kursy poza miasto tez są na słowo bez taksometru
A wy to kto? Gościu z 17:45 jeśli ci się zdarzył taki przypadek to czemu na to pozwoliłeś i nie zgłosiłeś gdzie trzeba? A niby czemu miałbym fantazjować? Nie napisałem gdzie i w jakiej korpo jeżdźe :) wasza sprawa co o tym sądzicie mi to nie umniejsza a pokazuje że was zazdrość zżera!
Większość taksówkarzy jest na karcie podatkowej,więc mają stały podatek i im to bez różnicy czy włączy kasę czy nie.A po za miasto,to nie radziłbym jechać na taksometr,bo wtedy będzie dużo drożej niż na słowo.
Chociaż w Ikarze jeździli faceci przystojni,młodzi zazwyczaj A nie jak większość w podeszłym wieku,gdzie dziadki na postoju często zasypiają,samochody brudne aż nie miło jechać takimi taksówkami,jeszcze dziadki chcą kobiety poderwać :)
Młodzi kierowcy?Tacy powodują największe zagrożenie na jezdni.Młodzi ,gniewni jeżdżący po mieście osiemdziesiąt albo więcej km/h.Niejednemu "panu taksówkarzowi"jeszcze druk na prawie jazdy nie wysechł,a już sie czuje lepszy od Kubicy.
najlepszy jest ten z Plusa , stary mercedes, śmierdzi jakąś naftaliną całe auto, w deszcz kapie na głowę bo coś przy drzwiach nieszczelne i do tego radio trójka , czyli irena santor i zdzisława sośnicka w eterze...