mnie się wydaje ze posiadacze tatuazy popadaja juz w jakas paranoje, wystarczy ze ktos napisze ze nie lubi tatuazy to od razu mu odpowiedza ze jest zacofanym cebulakiem. gadaja o tolerancji ale juz zaakceptowac , ze ktos nie jest fanem takich ozdob to juz nie bardzo, to juz trzeba zarzucic ze 100 lat za murzynami... bo przeciez kazdy musi lubic dziary, a najlepiej tez piercing i modyfikacje ciala, bo to teraz modne i jakze postepowe.
Każdy ma prawo do swojej opinii. Ale pisząc,że jak ktoś ma dziary to już patologia,to przesada. Dorośli,niby poważni ludzie,a dalej ocenianie książki po okładce. Wielu wydziaranym do pięt nie dorastacie. Ale wy dalej siedzcie na swoim forum i zamiast zająć się czymś pożytecznym jezdzijcie po innych,bo mają tatuaże,włosy nie takie jakbyście chcieli,za grube,za chude... i dalej patrzecie w lustra i sobie pochlebiajcie jacy jesteście wielcy i wspaniali.
10;12 gdzie masz wydziarany tatuaż i jaki?
Moim zdaniem tatuaż to przejaw tzw. owczego pędu czyli braku indywidualizmu. Dawno już przestał być czymś oryginalnym. Mnie osobiście się nie podoba i uważam go za objaw złego gustu. To taki sam kicz jak długie sztuczne pazury, sztuczne rzęsy i nadmierna opalenizna.
Z tą różnicą, że tipsy i rzęsy można zdjąć a tatuaż niestety pozostaje na zawsze.
A ja lubię jak jest ładny.Równie dobrze można powiedzieć ze kolczyki w uszach są bee.po co je wam? Albo farbowane włosy.Każdy ma prawo wyglądać jak chce i wam nic do tego.
Ci co mają tatuaże od nastu lat też ślepo poszli za modą? Ja uwielbiam tatuaże u kobiet,zwłaszcza te małe,delikatne,kolorowe. Sama myślę nad wzorem :)
Kwestia indywidualna jak kto chce wyglądać,sama mam tatuaż w mało widocznym miejscu.Natomiast zdanie moje jest takie że kolorowe widoczne tatuaże nie wyglądają dobrze na kobietach, w szczególności kwiaty,motyle itp.Ale to jest moje zdanie,a jak kto wygląda-jego sprawa.
O i cos wiemy juz wiecej o Tobie :-) jak wycieczki rowerowe? Mnie od dawna podobaja sie tatuaze. Kazdy ma co lubi i jak chce a powody dla jakich ludzie ozdabiaja sie sa rozne. To wszystko zalezy jak komu co pasuje i czy sie z czyms nie obnosi dla szpanu. Ktos wposmnial o symbolu powstanca. Ok ale niech cos za tym idzie a nie ze wielki hold oddaje a w zyciu nie jest takim czlowiekiem. To tak jak z chodzeniem do kosciola a poza brak slow. Motyw motyla to symbol zmiany w zyciu i mnie osobiscie podobaja sie motyle. Kiedys na tlc byl fajny program o tatuazach w usa i bardzo podoba mi sie ze ktos bardzo bliska sobie osobe upamietnia w taki sposob. A i nawazniejsze nie wszystko musie sie kazdemu podobac. Najlepiej byloby zeby kazdy byl taki sam i nicyzm sie nie roznil i po problemach. Mozemy jak u wuja Kima miec wykaz fryzur panstwo nakazanych..
Wydziaranymi jest podobnie jak z weganami, ateistami, studentami prawa i crossfitowcami...
Ja tu nie zauważyłam, żeby ludzie notorycznie pisali o tym, że mają tatuaże.
Przepraszam .....mam tatuaż..... Cholera wybaczcie ale musiałem o tym napisać bo prawie się udusiłem .... Uffff uffff