Boże dajcie dziewczynie spokój! chce niech robi.wy je macie lub nie. Pytanie do tych co mają: czy będąc młodymi kiedy chcieliście tatuaż zwracaliście uwagę na słowa innych???czy jak ciotka mówiła "synu nie rób bo będziesz jak kryminalista wyglądał" to posłuchaliście???? Dziewczyna nie robi go na karku, ramieniu, nadgarstku czy dłoni więc raczej nie można posądzić jej, że robi to pod publikę. Biorąc pod uwagę fakt, że będzie na stopie to raz: że litery nie będą za duże jeśli zdecyduje się na dłuższy napis,(chyba że ma rozmiar stópki 46) dwa: nawet letnie sandałki będą go częściowo zasłaniać, trzy: żeby go pokazywać w pełnej okazałości musiałaby chodzić boso i wymachiwać ludziom nogą przed oczami. Dla wielu ludzi najmniejsze sprawy rosną do rangi wielkich problemów. Pytała czy ktoś zna jakiś fajny cytat. To ci co znają mogą się podzielić, ci co nie mają pojęcia o języku francuskim nie powinni nawet wypowiadać się na ten temat. Pytanie raczej nie brzmiało: "Drodzy forumowicze co myślicie o tym żebym zrobiła sobie tatuaż na stopie? Uprzejmie proszę o wasze opinie bo są dla mnie niezmiernie ważne i w moim wieku chcę poradzić się wszystkich Ostrowczan tych wytatułowanych i tych co nie mają o tatuażach zielonego pojęcia". Z Bogiem.
Ale czy ja kogoś oceniam. Po prostu dziwne, że chce sięzrobić tatuaż za wszelką cenę, ale nie ma się pomysłu.
Czy jakiś facet robi obecnie tatuaże w O-cu?
robi,gwiazdki na czole maluje,szpecić się do końca życia,musiałby mnie piorun walnąć,tatuaże wcale nie upiększają właściciela,świadczą tylko o braku pewności siebie,a przez tatuaż taki osobnik chce się dowartościować i poczuć sie lepszym od innych bo on ma a tamten niema tatuażu,podobnie jak kolczyki w uszach u chłopaków,o czym to świadczy,brakuje takiemu wiary w samego siebie i potrzebuje czegoś co go upewni że jest z nim wszystko w porządku.
No właśnie - gdzie w ogóle w O-cu robią tatuaże ale nie henną tylko prawdziwe?
No Marianek chyba nigdzie, skoro nikt nikogo nie poleca:)
w Salonie na ulicy zielnej.tel: 501 62 94 22
Dziarnij sobie "przyjmuję tylko banknoty"
Ale jesteście dowcipni...jak ktoś leci na kasę i na bmk'i to czemu nie, niech sobie tak dziarnie Qbusiu:) Nie znacie osoby a z góry coś insynuujecie. Możecie obrazić kogoś naprawdę wartościowego. Absolutnie nie zgadzam się z tym, że tatuażem człowiek się chce dowartościować, czy dodać sobie wiary czy pewności siebie.
Moim skromnym zdaniem robienie tatuażu bez pomysłu, wyrwanego z internetu kawałka tekstu to głupota. Mam 3 tatuaże w tym również na stopie ale wszystkie 3 znaczą dla mnie bardzo dużo. Każdy jest powiązany z moim życiem, mam na stopie fragment wiersza "Testament mój" Juliusza Słowackiego, dokładnie "lecz zaklinam - niech żywi nie tracą nadziei" dla mnie to znaczy wiele, wygrałam walkę z rakiem i nie poddałam się, nie straciłam nadziei a jeśli Ty zrobisz sobie taki cytat to co dla Ciebie będzie oznaczał? Wiem że takich tatuaży nie będę żałować ani wstydzić się. A jeśli zrobisz sobie na stopie jakiś np. cytat bo Ci się spodobał a nie ma dla Ciebie większego sensu to uwierz mi że za kilka lat będziesz zastanawiała się jak mogłaś tak się wydziarać. Dlatego naprawdę przemyśl co chcesz wytatuować aby później nie żałować.
ale może jakiś cytat akurat bedzie odzwierciedlał coś co pasuje do mnie
Nie,nie zrobilam.jednak sie rozmyslilam.a dokladniej-to moj chlopak odradzil mi ten pomysl.Powiedzial zebzrobie.i ze bede zalowac ze tatuaze robia ludzie ktorzy nie maja poczucia wlasnej wartosci....i jednak nie zrobilam.czego nie zaluje.gdyz.w wakacje zdarlam stope....do tej pory mam blizne ...nie chce myslec co by bylo gdybym miala tatuaz.....dzieki bogu....