Nie wiem, czy wyborcy zdają sobie sprawę z tego jak wygląda taka relokacja, bo kiedy słyszymy i oglądamy w mediach to nam się wydaje, że to gdzieś tam. Może w dużych miastach, ale nie u nas. Otóż nic bardziej mylnego. Już w 2015 roku za rządów Kopacz był utworzony plan relokacji przybyszów z Afryki i Azji. Ten plan dotyczył każdej gminy w Polsce. Gmina ma obowiązek przedstawić ilość wolnych mieszkań i na tej podstawie otrzymuje konkretną ilość ludzi.
Czyli te mieszkania, na których przydział czekają latami nasze rodziny biedne, często wielodzietne z problemami pójdą dla ludzi, którzy często nie można ustalić tożsamości, bo celowo nie mają dokumentów.
Czy chcecie mieć za sąsiada jakiegoś przestępcę z Afryki czy Azji, a może terrorystę? Ci ludzie (mężczyźni najczęsciej) będą chcieli i mają prawo sciągnąć tu swoje rodziny. Nie są to rodziny z jednym dzieckiem, a z wieloma. Jeśli dziś w pierwszym rozdaniu przyjmiemy w gminie 100 osób to niedługo będzie ich co najmniej 500, bo ciągle napływają. Zamiast socjal dla Ostrowczan będzie socjal dla migrantów, bo oni przecież nie przyjeżdżąją do tej ziemi obiecanej przez Merkel, żeby pracować, tylko po benefity. Za dwadzieścia lat będzie kilka tysięcy w mieście. Trzeba będzie pobudować im meczet. A potem będą głosować. Na kogo? Na swoich.
Nasze wnuki na bank będą im służyć. Tego chcecie ?
Ponad milion wiz wydali, nie sprawdzając komu. Przecież na straganie nie pytasz się o nazwisko kupującego.
Jeśli ORLEN zainwestuje w Ostrowcu będą tysiące migrantów ekonomicznych na wizach pracowniczych jak do tej pory wydawanych przez PIS.
Oni już tu są zauważalni w mieście
