Przykre że masz takie doświadczenia gościu 14:19. Ja się nie spotkałem z niczym takim choć wiem że takie sytuacje się zdarzają. Nie można jednak uogólniać gdyż takie patologiczne zachowania wcale nie są większością a decyzję o rozwodzie ludzie podejmują z różnych przyczyn i możliwe że w którymś przypadku taka mediacja pomoże uratować związek. Uważam więc że warto i nie rozumiem ludzi którzy są na "nie bo nie".
Gość 14:29; przecież większość osób które są na"nie bo nie", jest tylko z tego powodu, że te mediacje chce wprowadzić obecny rząd, a więc trzeba być temu przeciwny. W końcu "totalna opozycja" do czegoś zobowiązuje.
marianka, ale to nie jest koncert życzeń...
Chcesz, żeby państwo ingerowało w Twoje życie i.. łózko? Wow, rzadki okaz PiSiura masochisty...
Tylko w chorej wyobraźni PO..sranca mogą się urodzić takie oblakane wizje, że mediacje można odbierać jako ingerowanie w życie, a tym bardziej łóżko...
A może pozwólmy ludziom samym decydować o swoim życiu?
A tak naprawdę to tylko kolejny poroniony pomysł żeby wyciągnąć kasę. Ci, którzy chcą się rozwieść odbębnią mediacje żeby formalnościom stało się zadość a i tak to nic nie zmieni. Tylko utrudniają ludziom i tak niełatwą już sytuację.
Ciekawe podejście do problemu rozwodu w rodzinie, gdzie dzieci i ich dobro powinno być najważniejsze. Pewnie też negujesz inne osiągnięcia cywilizacji, takie jak rozmowa psychologa z dziećmi, czy działalność Poradni Rodzinnych?Najlepiej może na akord orzekać rozwody po 2 formułkach wygłoszonych przez adwokatów, bo tyle mają do powiedzenia na rozwodzie i bez obecności stron. Co tam, ktoś chce niech się rozwodzi, to ich problem. Ręce opadają....
Mediacja przymusowa w każdym przypadku niema sensu.
Mediacja w sytuacji gdy istnieje szansa jest w tej chwili i nie ma sensu tego zmieniać.
Faktycznie ręce opadają jak się czyta nawiedzonych, tam gdzie dochodzi do zdrad i obustronnych często szykan nie ma szans zbytnio na pomyślne zakończenie. Kościół jest przeciw rozwodom ale jak się mu dobrze zapłaciło to jakoś zazwyczaj dało się unieważnić małżeństwo. Najśmieszniejsze jest to, że ci bogoojczyźniani jak dorwą ciut większą kasę to zaraz latają za nową dupą a innych chcą ustawiać.