ech wy ostrowieccy narciarze od siedmiu boleści
Alinko co to znaczy na starość? :) Starość to rzecz względna. Dla mnie starość zaczyna się wtedy, gdu nic nie będzie mi się chciało, gdy będę zrzędliwa, czepialska i gdy nie będzie mi się chciało spotykać ze znajomymi. :) A wracając do tematu, oczywiście, że warto. W ubiegłym roku na stoku w Karpaczu poznałam, kobietkę która jeździła na desce o 2 lat i miała 58 lat. Śmigała i dopiero, gdy zdjęła kask zobaczyłam, że to dojrzała babeczka. Fajnie. Bierz się za naukę i szusuj, bo to bardzo przyjemny sport. Pozdrawiam.