Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Szukam rwaczy wiśni.

Ilość postów: 38 | Odsłon: 5056 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

      Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

      okolice Sandomierza - 10-12 zł/h

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

        ktoś ma namiary na wiśnie proszę o kontakt na mail: ona789@tlen.pl

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

          wiśnie to sie kombajnuje a nie bedziesz sie prosił jakis obiboków:)))niech siedza w domu i pija piwo dla takich niema pracy

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 23

          Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

          Jak na godz. Wiśnie sie od kg rwie. Ktoś tu robi Was w bolka

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

            na godzinę, chyba wiem co piszę. W sadach w okolicach Grójca 8 zł/h płacą.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

              COŚ PODOBNEGO. ALE OSZUKIWACZE. JA RWIĘ 39 KG /H TO WYCHODZI 19,50 ZŁ I ZA BARDZO NIE MUSZE SIĘ WYSIALAĆ

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 25

            Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

            Jutro lub w sobotę rozpoczynam zbiory wiśni i poszukuję osób chętnych do zrywania. Sad znajduje się na terenie Ostrowca przy ulicy Dąbrówki (w kierunku Świrny). Cena za kilogram to 60gr. Chętnych proszę o kontakt 41 2482867.

            Gość_mond
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 26

            Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

            Ja jestem chętny od zaraz. E-mail igorozd1@vp.pl

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 28

            Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

            Szukają w kierunku Świrny cena 60gr/kg. Tel podany w ogłoszeniach

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 33

            Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

            MI WYCHODZI NA GODZ 39 ZŁ, JAK RWIĘ NA KG. KTOŚ WAS OSZUKUJE I TO ZDROWO

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

              raczej chyba dniówka 39 zł to możliwe:)

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

                a ty szsza co chciałes pokazac że tyle na skupie to co może podzielic sie z toba na pół:)w tym moje opryski i pielęgnacja cało roczna ,koszty paliwa itd.zawsze płaci się max .1/4 chcący i tak zarobi

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Szukam rwaczy wiśni.

                  Piszę to dla potomnych, bo trochę dużo sprzecznych postów;)

                  Tak więc po kolei obalanie mitów:

                  1. Zawsze płaci się max 1/4 - pamiętam jakieś 10 lat temu był okres, że czereśnie na skupie były po 50-60groszy, a zrywającemu się płaciło 30-35 groszy. Dopiero ostatnie 2 lata to znaczny wzrost cen wiśni, przez większość lat ceny zazwyczaj były niższe.

                  2. Ceny za godzinę zrywania - totalny bezsens, z tego by wynikało, że można rwać żółwim tempem, bądź zasuwać jak kombajn a wypłata taka sama... Tylko cena od zerwanego kilograma.

                  PS Być może chodziło w ogłoszeniu o pomoc przy zbieraniu kombajnowym, wtedy bym się zgodził:)

                  3. Rwanie z drabin/bez drabin- można tak prowadzić drzewka w ogrodzie, że drzewka są niskie i nie wymagają użycia drabin. O tyle to istotna informacja, że rwanie z drabin naprawdę spowalnia.

                  PS2 Nawet jeśli jest rwanie z drabin, to żaden szanujący się ogrodnik nie każe wam przywozić własnej;)

                  4. Możliwa dniówka- w zależności od odmiany i rodzaju przecinki, można urwać dziennie od 100 do nawet 300 kg. Wszystko zależy od gęstości owocu, jego wielkości oraz od tego czy rwiesz z drabiny czy nie. Żeby nie być gołosłownym to w tym roku rwałem wiśnie, w 1. dzień urwałem 120 kg przy ok. 6-7 godzinach pracy(fakt że doświadczenie też ma tu znaczenie). Moja koleżanka w innym sadzie urwała 200kg, pomimo że rwie wolniej ode mnie.

                  A teraz przechodząc do zarobku, w momencie gdy cena jest 50 gr/kg, osoba ma 8 godzin pracy. Ilość urwanych wiśni będzie, uśredniając, 150kg. Zysk na rękę to 75 złotych. Przy sadzie, gdzie piszą, że można urwać 300kg, zysk to już 150zł. Zaś przy 200kg(wartość optymalna) to 100zł.

                  5. Dojazd i prowiant- w wątku było 70km w obie strony. Przy spalaniu 8l/100km i cenie za litr 5.5zł wychodzi około 31 złotych. W samochodzie jedzie zazwyczaj nie 1, a 2-4 osoby. Nawet przy 2 osobach cena za benzynę wyniesie 16 złotych od osoby. Nawet przy 75 zł dniówki, wychodzi na czysto prawie 60zł. A przy każdej kolejnej osobie koszty maleją.

                  Wyżywienie to nie taki duży problem, zazwyczaj zamyka się to w kanapkach. Cena domowych kanapek chyba nie jest już taką dużą inwestycją.

                  Pozdrawiam

                  Gość_on23
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę