Pismen, co ten link oznacza??
Równie dobrze mógłbyś poradzić, żeby sprzedawać buraki w plasterkach. Wszystko zależy od szczęścia i KASY na rozpropagowanie, na reklamę. G...możesz zarobić na własnym biznesie bez wkładu początkowego. A dotacje? A kredyty?
Dotacje - trzeba napisać biznes plan i ktoś go musi zaakceptować. W UP zaakceptowaliby bp chodowli świerszczy??? Heloł!...
Kredyt - musisz mieć dochód, pozatym lepiej być pewnym jego spłaty.
Chociaż po zastanowieniu przepraszam Cię Pismen.
Twoją intencją było pokazanie, że można szukać alternatywnych źródeł, niekoniecznie konwencjonalnych. Tu masz 100% racji.
Największą przeszkodą jest tutejsza administracja i niestety finanse.
Z drugiej strony mając pomysł można szukać kogoś, kto go nie ma, a ma kasę.
witam, ja również poszukuję pracy, mam doświadczenie min 8lat, ukończoną szkołę zawodową potem średnią teraz studia w między czasie kursy doszkalające, fakt najwięcej pracowałam w handlu i co jak teraz nawet tam mam problemy ze znalezieniem pracy, i nie mam też zawyżonych wymagań finansowych pracę podejmę nawet za najniższą krajową ale pracę pewną w zgranym zespole i z solidnym pracodawcą, tylko że za każdym razem jak idę na rozmowę kwalifikacyjną i odpowiadam na pytanie mojego stanu cywilnego to jakoś tu polegam, bo mówię szczerze jestem rozwódką mam dwoje dzieci mieszkam sama, i tu się zaczynają schody a z kim będą dzieci jak pani będzie w pracy a kto z nimi pójdzie do lekarza a na wywiadówki itp... ale po pierwsze jak się pracuje to zawsze można się dogadać z koleżanką o zamianę zmian żeby pójść na wywiadówkę lub iść do nauczyciela w innym terminie, dwa do lekarza też się umawia na termin i godz. i można to pogodzić z pracą a po trzecie moje dzieci mają 15 i 13 lat to potrafią zostać same w domu jak ja będę w pracy. Pracodawcy zatrudniajcie samotne matki nie bójcie się tego wyzwania!!! a jeśli ktoś ma dla mnie propozycje pracy daję słowo pogodzę obowiązki domowe z zawodowymi i będę solidnym pracownikiem to proszę pisać na e-mail: mko151109@o2.pl
Pytania o twój stan cywilny stawiane na rozmowie kwalifikacyjnej sa to pytania na które nie musisz odpowiadać. Osoba rekrutująca nie powinna nawet tkich pytań zadawać
Witam czy nadala szuka Pani pracy w handlu?jesli tak prosze o kontakt. https://www.facebook.com/marta.ozdzynska.5 lub gg: 411787. KAżda kobieta ma szanse w tym biznesie, zapraszam. NIe ma co zwlekac.
Witam czy nadala szuka Pani pracy w handlu?jesli tak prosze o kontakt. https://www.facebook.com/marta.ozdzynska.5 lub gg: 411787
O pracę trudno, niestety, ja pierwszą szukałem przez 7 miesięcy od skończenia studiów. Najfajniejsze było chodzenie na rozmowy. Nie miałem doświadczenia zawodowego i nikogo nie interesowało, że nie miałem kiedy go zdobyć, bo studia były dzienne. Albo chcieli, żebym znał techniczny angielski, choć ten, który tego wymagał sam angielskiego nie znał, a w firmie język obcy akurat był zbędny ;) Trzeba szukać cierpliwie i brać co podleci. Bo najlepiej się szuka pracy, jak się jakąś ma. Wtedy się chodzi bez stresu na rozmowy i lepiej się na nich wypada.
Może zacznij od stażu? Może zacznij się rozglądać za czymś innym niż handel? A jak już cokolwiek znajdziesz, to będziesz szukać czegoś lepszego. Może skończ jakieś kursy, przekwalifikuj się?
Ale to jest takie mamienie oczu w tym miescie ,z tymi dyplomami szkolami i duperelami tu poprostu jest klika prace dostajesz po znajomosci i etaty dobre etaty sa dziedziczone i nawet glaba wprowadza do biura jeli to jest np twoj wnuk Pracowalem w kilku miejscach w w-wie mialem nawet taki przypadek ze jak nas bylo trzech jednoczesnie na rozmowie to mnie gosc przyjł do pracy a goscia z niby tym wyzszym olal ,a co mi pozniej po roku powiedzial ,bo bylem bardziej komunikatywny od tego z papierem ottttttttttttt ale to w innych miastach nie liczy sie tylko szkolalae podejscie do ludzi pracy i zycia tu nastawia sie ze jak skonczy szkole w paryzu to dopiero mozesz sie starac guzik prawda liczy sie tylko kogo znasz chyba ze hcdesz tyrac za grosze 1300 1600 zl to i moze dstaniesz cos z dyplom,em t miast jest chore tu lata 80 90 nic sie nie zmienilo tylko ludziom wmawiaja brak szkoly a i tak pracy nie dostaniesz bez znojomosci to jest caly pies pogrzebany:)))
Praca czeka na tysiąc osób po 1100 zł/mc :) W Ostrowcu niedługo będą same super i hipermarkety i punkty usługowe, a przemysłu znikoma cześć, gdy to przemysł jest motorem powstawania kolejnych miejsc pracy.
Ja chętnie pójde do pracy za 1100zł/mc tylko napisz gdzie
Do Lou- hm dotacje powiadasz? Właśnie najpierw ktoś musi je zaakceptować. Jezeli bedzie sie miało to szczęście i dotacje dadzą to super, jeszcze zależy ile i na co. Bo ja nie wiem, kto biznesplany czyta i rozdziela fundusze, ale wydaje mi się, ze powinien coś ze sobą zrobić.....bo wyliczanie nie jest jego mocną stroną. Ale ok, mniejsza już o to.
Aby rozpoczać działalność trzeba mieć fach w ręku, bo jeżeli już dają to na usługi czy produkcję - na handel powoli graniczy to z cudem. Wiele ludzi pokończyło kierunki, po których nijak ani do usług czy rodukcji.
A kredyty? No właśnie trzeba wykazać, że da sie rade go spłacić.....ale bez dochodów to dość ciężko.
Wziąć dotację pikuś, tylko potem utrzymać działalność i zarobić na wszystkie koszty jakie funduje nam państwo. Od lutego sam ZUS to 396 zł dla osób które nigdy wcześniej nie prowadziły działalności.
Witam czy nadala szuka Pani pracy ?jesli tak prosze o kontakt. https://www.facebook.com/marta.ozdzynska.5 lub gg: 411787
teraz przemysł chiński jest motorem do powstawania nowych miejsc pracy, ach zapomniałem o indiach i bangladeszu.
SZUKAJ W INNYM MIEŚCIE!!!!! nie wiem co cie tu trzyma, tylko nie mów ze "chłopak" bo to żenada:/