Od jakiegoś czasu chodzę po ciucholandach próbując kupić coś fajnego ale raczej trudno teraz.W dzień dostawy to jeszcze może coś się wybierze ale później to już same starocie.Mam fajne ciuszki i dużo i chętnie je sprzedam.Trzeba tylko wynająć salę i zrobić kiermasz.Jeśli jest ktoś chętny to niech pisze.Razem raźniej i ciuszków więcej.
Jestem chętny
Na czym to polega
Widzę że nie macie zielonego pojęcia o handlu ,ani o biznesie.
Po pierwsze wynajęcie sali to duży koszt,nawet jeżeli złoży się kilka osób
Po drugie miejsce musi być w centrum miasta i rozreklamowane i przede wszystkim widoczne,rzucające sie w oczy,jeżeli tego nie będzie ,nikt nie przyjdzie.
Po trzecie kto wynajmie sale w centralnym miejscu miasta na jeden,czy dwa dni???
Po trzecie w ciucholandach są bardzo fajne rzeczy i w dniach wyprzedaży można każdą kupić za bezcen/cała moja rodzina od lat ubiera się w ciucholandach/ więc kto kupi np. ciucha za 20 zł jak może podobnego kupić za dwa złote?
Jedź na targowisko: Sandomierz,Tarnobrzeg,Stalowa Wola jak sie wstydzisz w Ostrowcu sprzedawać i tam sprzedasz.Ewentualnie wystaw na olx.
Koszt mniejszy i nie stracisz na pewno,przy wynajęciu sali to na bank dołożysz do tego "biznesu"
Prawda
Szkoda pomysł fajny
Jak masz spodnie robocze tzw.ogrodniczki to chętnie je kupię.
za dwa złote to jest szmata a nie ciuszek - do gość 12.05
nie tylko gościu z 19,a do sprzedazy potrzeba jeszcze posiadać zarejestrowaną firmę
Kupuje wiele rzeczy właśnie po 2 zł bo zawsze kupuje w dzień wyprzedaży i można wybrać bardzo ladne rzeczy więc nie wprowadzaj w błąd ludzi że szmaty bo nikt nawet 1 zl by za szmatę nie dał. Ostatnio np kupiłam sukienkę na zabawe karnawałową za 2 zł.
A jaki koszt wynajecia sali?
Znajdź najpierw sale i zapytaj o to właściciela a nie na forum takie dziwne pytania zadajesz. Co Ty masz 10 lat?Oj, logiczne myślenie czas włączyć.
Aniu, nie daj się zbić z tropu i fajnego pomysłu. Handel polega na tym, że trzeba czasami podjąć pewne ryzyko, ale trzeba je zminimalizować chociaż wstępnymi obliczeniami i kalkulacjami. Na tym forum jest sporo mondrali, którzy umieją tylko "dobrze" komentować nic poza tym. Ja też mam pewien towar i też chętnie pisałbym się na taki kiermasz. Wspólnie raźniej. Napisz do mnie: autov@op.pl
Podbijam , bardzo fajny pomysł ! Ja jestem chętna !
09:22. Co na ten pomysł Urząd Skarbowy?Pytałaś?
Nie muszę pytać, mam legalną działalność handlową.
Oj Aniu coś kręcisz. Piszesz że chodzisz po ciucholandach ,szukasz czegoś fajnego do kupienia,ale chcesz swoje fajne ciuchy posprzedawać. Wnioskuję,że jesteś jeszcze bardzo młodym dziewczęciem i chcesz posprzedawać swoje stare już niemodne ciuchy i kupić coś modnego bo rodzice nie chcą dawać?
Widać że pracą się jeszcze nie poplamiłaś i nie masz bladego pojęcia o handlu.
Jacek, jeżeli masz działalność handlowa to powinieneś być bardziej zorientowany w realiach takiego przedsięwzięcia,widzę że nie masz.
Zrób kalkulacje i przelicz realnie ile możesz wołać za noszone i niemodne ubrania,odlicz koszt wynajmu sali,media i opłaty,bo pod cudzą działalność podpiąć się nie możesz,chyba że ktoś rozliczenie weźmie na siebie i rozliczycie się miedzy sobą,ale to tez jakiś koszt i wtedy bilans na bank wyjdzie ujemny.
Nie sadze żeby było dużo chętnych,zwłaszcza jak nie będzie reklamy,jakiegoś szyldu,promocji -wszystko kosztuje.
Aniu zapewne chodzisz do szkoły bo dorosła kobieta wiedziała by o pracy cokolwiek.
Radzę Ci zabierz ciuszki do szkoły i popytaj koleżanki,albo na olx wystaw.
To nie złośliwość,ani mądrzenie się ale dobra rada. Zęby zjadłam na handlu i realia znam.
