@sportowcu: trener z prawdziwego zdarzenia to taki, który chociaz umie dobrze rozgrzewkę poprowadzić i zmotywować zawodników do jak największej pracy nad sobą. Nie musi to być czterokrotny mistrz świata czy Europy- wystarczy, że się podejmie trenowania młodszych i starszych a nie tylko powtarza, że nie ma sensu trenować nikogo po 40- tce bo i tak nic taki nie osiągnie i żadnego pożytku nie ma z niego! Rzeczywiście- u nas po 40- tce to tylko piwo w domu :-) Poza tym Wy sami macie po 27, 28 lat i mówicie o sobie " dziadki".