No ładne kwiatki, młodzi bez pracy w mieście, prezio nawet palcem nie kiwnie, a świta jedzie na kolejny wyjazd integracyjny! Ale co tam, bawmy się!
hehe dobre znowu imprezy do białego rana, i nowe pary :)
Od każdego pracownika zatrudnionego w UM co roku jest odpis na fundusz socjalny z którego środki mogą być wydatkowane zgodnie z regulaminem funduszu świadczeń socjalnych i nie mogą być wydane na nic innego. Nie są to pieniądze z podatków ani z innych źródeł. Dziwią mnie te wpisy bo niewiedza jest przerażająca. Przecież każdy normalnie funkcjonujący zakład pracy ma fundusz socjalny, a rodzaj wydatków ustalany jest z Komisją Socjalną i pracownikami zatrudnionymi w danej instytucji.
Nie tylko w UM. W każdej firmie zatrudniającej powyżej 10 osób taki fundusz istnieje, a przynajmniej powinien.
Galu z 15 27 mało jeszcze wiesz :) .
Nie ma obowiązku jego tworzenia ,dadzą Ci np karteczkę ,że zakład nie tworzy czegoś takiego i już :( .
Inny przykład ostrowiecki ,kupi za fundusze osoba zarządzająca łódkę i udostępnia nieodpłatnie pracownikom gdy zechcą jechać nad wodę :) ,możliwości jest dużo kwestia kreatywności osób zarządzających funduszami tym bardziej ,że fundusz socjalny dzieli się wedle potrzeb a nie po równo .
Nie ma obowiązku, wiem o tym człowieku ;) Może źle się wyraziłem więc się poprawię. W każdej PORZĄDNEJ firmie zatrudniającej powyżej 10 osób taki fundusz istnieje ;)
Gdzieś w tej dyskusji zostało wylane dziecko z kąpielą,nie chodzi oto żeby urzędnikowi zabrać wypłatę ale należy zadać pytanie:jak wygląda budżet tego miasta na ten rok?http://www.ostrowiecka.pl/ostrowiec-swietokrzyski/miasto/4732-tuste-lata-ostrowiec-ma-za-sob.Siedem mln.deficytu do czegoś zobowiązuje,praca w urzędzie miasta to służba na rzecz lokalnego społeczeństwa, kto tego nie rozumie powinien poszukać ciekawszej pracy.Przypominam tylko że w wielu Układach Zbiorowych prężnie działających firm istnieje zapis-,,W sytuacji trudności finansowej zakładu zawiesza się odpis na fundusz socjalny do odwołania'' . Wygląda na to że wszyscy musimy oszczędzać , rezygnować wielu dobrodziejstw kodeksu pracy z wyjątkiem tych którzy publicznymi pieniędzmi zarządzają.Z takim podejściem coraz bliżej nam do Aten.
Gościu 01:01 takie zapisy są zazwyczaj u pracodawców - skner .