Hahaha, "W polskich szpitalach wszyscy pacjenci traktowani są na równych prawach" widać że dawno w szpitalu nie byłeś/aś, czego ci oczywiście nie życzę. Oczywiście najłatwiej przyczepić się pisowni zamiast merytoryki. Co da napisanie skargi do dyrekcji? Jakby zaczęli palić tymi skargami w kotłowni to może cieplej by było. Ja mam opinię o tym szpitalu podobną do założycielki wątku. Inne podobne wątki też są pełne negatywnych opinii. Ja cieszę się że już tam nie muszę chodzić bo gdyby jeszcze raz tak traktowano moją żonę podczas porodu jak ostatnio, siedziałbym za kratami za ciężkie pobicie lekarki.
Gosc z 13 43 tez mam.z ostatnich doswiadczen takie odczucie odnosnie przyjmujacych prywatnie Bo o tych co przyjmuja na NFZ to w ogole szkoda sobie nerwow psuc bo tylko zawalu mozna sie nabawic Zauwazylam jedna prawidlowosc Lekarze brzydza sie chorymi ,szczegolnie ciezko chorymi starymi ludzmi .
Pielegniarki zreszta tez Ale to ze nie maja empatii dla maluchow to jest ohydna znieczulica i obojetnosc niegodna lekarza i czlowieka
Przykro mi to przyznać, lecz ten szpital to naprawde tragedia.
Kielce Wojewodzki ten sam syf to samo podejscie.interna,a ortopedia to dramat niemiłosierby w Kielcach
Podobnie jest i w innych szpitalach, a raczej ogólnopolski. Tylko ciągle im mało i strajk o podwyżki płac ,tak od wielu lat. Ale jest mało lekarzy i nie ma konkurencji ,niestety. Myślè że częßć lekarzy byłaby dawno zwolniona ale kto przyjdzie za nich i tak koło się zamyka. To oni stawiają warunki a problem ma dyrektor i powiat i my
Ludzie zrobili się ostatnio strasznie roszczeniowi. Myślę, że w wypadku opisanym w tym wątku tak właśnie było. Przyjechała z zagranicy i chciała wszystkich traktować z góry. Znam ja takie sytuacje dlatego nie wierzę nawet za grosz w to co opisano. Na pewno zostało ubarwione na swoją modłę.
I co zgłosi tej izbie lekarskiej? Że lekarze byli nieuprzejmi? I jak to niby sprawdzą? Śmiech mnie bierze jak czytam o wysokiej jakości usługi i nowoczesnym sprzęcie na stronach szpitala. Na ścianach wiszą plakaty informujące o prawach pacjenta a spróbuj poprosić o ich respektowanie to patrzą na ciebie jak na terrorystę, a potem ignorują cię przez cały pobyt. I co ma zrobić chory wtedy? Leżąc w łóżku pisać skargę?
Pozytywne wątki są na forum, nie znaczy to, że nie wolno piętnować takich rzeczy. Bezsilnym zostaje narzekanie na forum. Myślisz, że tak łatwo udowodnić lekarzowi winę, skoro lekarze trzymają sztamę i jeden drugiego nie oskarży? To akurat mają opanowane do perfekcji. To mógłby zmienić dyrektor szpitala, ale jaki wpływ na jego decyzje i podejście ma zwykły szary pacjent? Żaden.
Ja też nie chodziłam prywatnie a rodzilam w Ostrowcu i byłam zadowolona z opieki.
a paniusia to ze zmywaka na święta do kraju przybyła?