rodzić w Starachowicach lub Kielcach, woreczek wycinać w Iłży lub Lipsku, żylaków pozbywać się w Końskich, tarczycę wycinać w Iłży, a najlepiej niech pan/pani ucieka z Ostrowca - taka oto opinia (lekarzy też),to po cholerę szpital w O-cu utrzymywać?
na przykład dla tych którzy nie mają gdzie uciec...
chyba raczej dla tych co nie mają jak ani możliwości anie gdzie
dr Ozgowicz bardzo ładnie operuje żylaki szpita ostrowiec-perfekt
autoreklama, oj nie ładnie. Żylaki operują wszyscy chirurdzy ogólni z bardzo podobnym rezultatem ,to jedna z najprostszych operacji...
operacja żylaków gościu z 00;21 nie jest wbrew powszechnym (?) opiniom jedną z najprostszych
Ortopedzi są całkiem dobrzy , ale dojeżdżają do nas z ... Sandomierza. Nasz szpital powoli stacza się w przepaść - nie tylko finansową, ale i kadrową.
O ile pamiętam, to w tym mieście opieka zdrowotna nigdy nie była na najwyższym poziomie.Niby spore miasto, a takie niedoinwestowane w każdej prawie dziedzinie.
Miałem w lutym wszczepianą endoprotezę na ortopedii w naszym szpitalu i jestem bardzo zadowolony. Lekarze na ortopedii bardzo mili a przede wszystkim fachowi i kompetentni, opieka pielęgniarska mniej ale da się wytrzymać. ortopedia jest cool! :)))))
co do tarczycy polecam szpital miejski/św. aleksandra w kielcach, super opieka, lekarze bez zarzutu, operowałam się w marcu zeszłego roku
Ty17.37rozpoczynający-jak dostaniesz zawału ciekawe gdzie będziesz się pchał/ała,znając życie do szpitala w O-cu bo do innego niezdążą cie dowieść,sory najpierw zadzwonisz i będziesz błagać by cię tam jak najszybciej zawieżli.Jak sie coś pisze to się najpierw myśli co się pisze.
Chyba nie jest tak źle a szpital jest raczej potrzebny w tym grajdole bo liczby mowią same za siebie...co dzień przez SOR przewija się ponad 100 ludzi, średnio jest 20 000 hospitalizacji/rok, wtym roku już ponad 7 000..wieć chyba jest potrzebny ale
Potrzebny jest i to nie ma dwóch zdań ale właśnie kadra jest na niskim poziomie (opinia ogólna bo jak wszędzie nie wszyscy lekarze czy pielęgniarki) Co mnie zraziło po ostatniej wizycie w szpitalu to że lekarze na wizycie tylko przebadali dziecko nie ma żadnej rozmowy o stanie zdrowia codziennie przez 5 dni inny lekarz bo mają tylko dyżury a na sali po troje dzieci z rodzicami (boksy małe) a izba przyjęć na oddziale bo tam gdzie była podobno statysty siedzi (jak by musiał w budynku szpitala a nie np obok) a jak wiadomo na izbie nie wszystkie dzieci są do przyjęcia a na oddziale muszą się stykać z chorymi a tak jedna sala więcej Reorganizacja szpitala jest potrzebna i to szybko szczególnie o nowych dobrych lekarzy Dlaczego od kilku miesięcy nie ma ordynatora ginekologi po rezygnacji starego tyko P.O.?
Ja osobiście zarabiałbym na laboratorium świadcząc usługi nie tylko dla szpitala, po co mam korzystać z innych prywatnych jak płacąc w szpitalu wspieram go, a punkty przyjęć rozmieścić w przychodniach.
Nie jest tak źle, nie przesadzajcie. Oddziały wewnętrzne rzeczywiście pod zdechłym azorkiem ale kardiologia,ortopedia a nawet ginekologia (to co że brak ordynatora. Jest p.o. i wykonuje dobrze swoje obowiązki póki co). Jeszcze nikomu nie odmówili pomocy, jak w innych szpitalach się zdarza. Nie jest najlepiej, nie jest wzorowo ale i nie najgorzej. W innych szpitalach jest czasem gorzej