Przynajmniej konkretna pomoc trafiajaca do konkretnych osob. I na dodatek co widac przejrzysta, a wiec lepsza od wielu szumnych zbiorek, gdy nie wiadomo co wlasciwie z darami sie dzieje i gdzie trafiaja.
Witam jestem wolontariuszką w szlachetnej paczce i muszę zweryfikować te informacje otóż nic takiego nie ma o czym pisała pani o 18.11. Rzecz polega na tym że konkretna osoba tzw. darczyńca pomaga konkretnej, wybranej rodzinie. Również uważam że akcja jest fajna bo w ten sposób wiemy komu pomagamy no i rodzina dostanie to co potrzebuje a nie np. kolejne kilogramy mąki czy kaszy itp. Cieszę się że w Ostrowcu w tym roku po raz pierwszy ruszyła ta akcja. Właśnie jadę jutro do "swojej rodziny" z paczką.
ciekawa jestem dlaczego usunięto mój wątek?! jestem wolontariuszką w akcji szlachetna paczka i napisałam jak to wygląda rzeczywiście,że absolutnie nie ma nic takiego co pisze ta pani no ale niestety widać panu odpowiedzialnemu za to forum się to nie podobało.
Nie przesadzaj. Jestem wolontariuszką w tej akcji i właśnie wczoraj dostarczaliśmy paczki do rodzin i np." moja rodzina " nie dostała wszystkich rzeczy z listy np. kurtek czy butów i nie zauważyłam żeby byli rozczarowani, wręcz przeciwnie byli bardzo zadowoleni a nawet wzruszeni ( co i mnie się udzieliło) Widok dorosłego faceta płaczącego uświadamia jak trudno jest się przyznać że człowiek sobie nie radzi i umacnia w przekonaniu że warto pomagać. Ponadto kontaktując się z darczyńcą zapytałam co udało im się kupić z listy a czego nie i sama też kupiłam coś od siebie np. pościel, serwetę na stół itp. ...tak po prostu jest skonstruowana ankieta na wypadek gdyby ktoś chciał kupić wszystko( takie paczki też były) Tak więc następnym razem proponuje pomyśleć i zastanowić się nad jakimś rozwiązaniem niż tak szybko rezygnować i wycofywać się. Naprawdę warto! Pozdrawiam!
Rozwiązań jest wiele np. można wybrać jedną rodzinę i wspólnie ze znajomymi już między sobą podzielić się zakupami i w ten sposób nie naruszymy zbytnio swojego budżetu a rodzina dostanie nie tylko co jest jej potrzebne i niezbędne ale również to o czym marzy. Jak się chce pomóc to pomysły i sposoby szybko się w głowie rodzą.