specjalista - magister od fikania koziołków
Wiadomo, kto jest dyr I LO w Ostrowcu, kto jest starostą, więc o przypadkowości zdarzeń nie może być mowy. Naczelnik zaś i sekretarz między mężem a żoną... ha ha ha..... totalne wypaczenie. "Anioły dobroci"......
zapomniało sie biedactwu przysłonić na czas oczywisty przypadek...
Kto ( z PiS-u) i w jakich projektach prowadzonych przez Starostwo Powiatowe lub jednostki podległe zarabiał pieniądze tak jak teraz robią to TOS-owcy. Konkretnie!
No właśnie dlaczego nasze gazety o tym nie piszą?
Mocium panie, przed wojną, to by go Józef kazał rozstrzelać, a majątek na inwalidów wojennych skonfiskować.Ot co.
no w końcu!!!ktoś się weźmie za tą bandę decydentów!!!!
Może niech przy okazji sprawdzą wiarygodność doktoratu pani kał-amagi
Aleś Ty brzydka z tym czerwonym łbem :-)))
To bardzo naganne, że Naczelnik i Sekretarz biorą udział w takim projekcie. Nikogo i niczego się nie boją. Idą na żywca. Bezkarni! Mam nadzieję, że to ostatni ich projekt i ostatnia kadencja
Ja uczestniczyłam już w sześciu takich "szkoleniach", to razem 30 godzin i kolejne przede mną, a żadne z nich nie dało mi nic, kompletna strata czasu, który mogłabym przeznaczyć na przygotowanie ciekawych lekcji dla moich uczniów. Żenada!!!!!!!To po prostu skandaliczna polityka władz, które napychają sobie kabzę kosztem nauczycieli, którzy niedługo nie będą mieli czasu na to by robić to, co najważniejsze - uczyć.
Chociaż jestem antyPisowcem, to krzyczę BRAWO! Nareszcie znalazł się odważny moralnie by napiętnować takie niechlubne, żałosne moralnie praktyki. Choć władze mówią (patrz Gazeta Ostrowiecka), że wszystko było zgodne z prawem, że to gra polityczna, to jednak ja uważam, że było to brutalnie bezczelne moralnie w mieście gdzie na 2 stanowiska pracy urzędniczej kwalifikują do rozmowy (testu) 35 osób (a ile chętnych pragnęło startować?)! Brawo i chwała JM! Wstyd i hańba opisanym w Gazecie Ostrowieckiej! Klika?
Dyrektorzy ściągają nauczycieli bo się chcą wykazać przed przełożonym.Przełożony czyli pan Naczelnik oświaty jest osobą która zarabia na projekcie!I w efekcie coś co miało być dobrowolne jest wymuszane.
Sprawa może już nie taka świeża, ale obrazuje, jak się tu wszystko odbywa. I nie tylko tu. Środowisko nauczycielskie trochę znam i słyszę (widzę także) jak jest. Żeby wyciągnąć pieniążki i wsadzić na stołki swoich robione są różne kombinacje - oczywiście wszystko w świetle prawa ;)
http://www.youtube.com/watch?v=-h057K7E3io - takie luźne skojarzenie z akcją "Prawych i Sprawiedliwych". Wrzucić g... w wentylator i na pewno choć trochę uwala się "złoczyńców z TOS-u". Niskie i populistyczne ... ale metoda pewna i sprawdzona od czasów kiedy antenaci działali w ORMO
No a kto się miał podpisać? Edek z fabryki kredek??? Przecież to członkowie zarządu zawsze podpisują wszystkie uchwały.
Panowie, zróbcie coś! Nie udawajcie, że nic się nie stało i nie ma sprawy.