Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
                        • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

                          to nie jest taki maly szczeniak tez widzialam

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 20

                          Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

                          Ale wiecie co!!! czlowiek jest najpodlejszym stworzeniem na ziemi!!! kazdy mowi ze-a bo to pies,a bo to kot,etc ,tylko taki pies czy taki kot itp.nie porzuci swojego potomstwa na smietniku,nie pobije gdy bedzie plakalo,nie zabije wpychajac do stawu czy wyrzucajac przez okno,a czlowiek zrobi to bez sumienia,skrupulow,bez powodu!!

                          Gość_Mała
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

                          pewnie pisaliscie o tym piesku co ja!!! to dobrze ze o tego chodzilo!!! on ma dom-spokojnie!! on tak juz od kilku lat-nie tylko dni!!! mieszkam w poblizu-wiec wiem!!! pozdrawiam wszystkich!!! Buziaczki!!! I jezeli spotkacie takiego pieska-pomozcie mu,we wszelaki sposob-wystarczy ze go nakarmicie,i to juz jest bardzo duzo!!! ja mam suczke z kontenera ze smieciami,ktos ja wyrzucil jak smiecia! 12grudnia minelo 2lata jak ze mna jest! codziennie okazuje mi ta psia milosc,wdziecznosc i wiernosc!! Kochana psina!

                          Gość_Mała
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

                          Przy domkach za rosochami 44 , tam gdzie przebiega ulica denkowska przy garażach jakas kanalia wyrzucila dwa szczeniaczki, bardzo boja sie czlowieka, srednio daja sie dotknac ale ciesza sie na widok ludzi, niestety wyjezdzam na tydzien i nie bede mogla ich dokarmiac w tym czasie, wiec gdyby ktos mogl je czasem odwiedzic i dac im coś do jedzenia to bardzo bym prosiła... choc najlepiej byloby znalezc im dom :( jesli zacznie sie zima, to nie przezyja...

                          Gość_Mariola
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

                          Przy domkach za rosochami cztery cztery , tam gdzie przebiega ulica denkowska przy garażach jakas kanalia wyrzucila dwa szczeniaczki, bardzo boja sie czlowieka, srednio daja sie dotknac ale ciesza sie na widok ludzi, niestety wyjezdzam na tydzien i nie bede mogla ich dokarmiac w tym czasie, wiec gdyby ktos mogl je czasem odwiedzic i dac im coś do jedzenia to bardzo bym prosiła... choc najlepiej byloby znalezc im dom :( jesli zacznie sie zima, to nie przezyja...

                          Gość_Mariola
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 22

      Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

      Szkoda tylko że jak znajdziecie leżącego człowieka to pojawia się ulubiona, narodowa sentencja: "pewnie pijany". A jeżeli ktoś zobaczył błąkającego się psa to od razu poruszenie na skalę miasta. Zacznijcie najpierw dbać o drugiego człowieka, a dopiero później o zwierzęta. Czekam na odpowiedź w stylu "one są takie niewinne, biedne". A czy człowiek, którego ktoś pobił i leży na ulicy jest winny? To, że zginie pies nie jest dla mnie bolesną stratą, którą będę przeżywał miesiącami, a to, że zginie człowiek natomiast jest wielką stratą. Nie zapominajcie, że człowiek jest więcej warty od psa.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

        Gosciu z 1:34,uwierz mi ,ze jak widze lezacego czlowieka-tez mu sie staram pomoc-tylko w 100%byli to ludzie wlasnie pijani!!!za kazdym razem wzywam straz miejska! tylko widzisz takiego menela zaworza na szpital,jemu bez kolejki robia badaniatomograf ,choc cymbal nie pracowal,nie pracuje,i nie placi skladek! a mi po wypadku samochodowym kazali czekac 2 mc na tomograf bo kolejka!dzisiaj nawet wpierdziel nie dostaje sie za darmo!! najchetniej takiego to bym samemu sobie zostawla na ulicy-moze by zmadrzal!! a co do zwierzat-to mu jestesmy homosapiens,i my jestesmy za nie odpowiedzialni!!! a kazdy czliwiem ma swoj rozum i wolna wole!! chce to pije i lezy,chce to pomagam zwierzetom-przynajmniej one mi dziekuja,i pamietaja!!!a czlowiek-dzisiaj ske uchla,jutro wytrzezwieje,a po jutrze znowu sie uchla,i sie smieje z Ciebie ze mu na wino dales!!!bo taki biedy,niewinny czlowiek!!!

        Gość_Mała
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

          Ja reaguje na krzywde kazdej istoty , ktora żyje i czuje, bezwzgledu na to czy to jest czlowiek, pies, kot czy sarna. Kazda istota, ktora czuje bol, glod , cierpienie i jest bezbronna zasluguje na pomoc!!!

          Gość_Mariola
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

            najmądrzejsza odpowiedz w tym temacie. gratki :)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 27

        Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

        już raz chciałem pomóc pijanemu facetowi to ten się rzucił na mnie i zaczął gonić. A chcialem go tylko podnieść i zapytałem czy coś mu się stało. Wiem, że nie wszyscy są tacy, ale pijany czlowiek jest nieobliczalny.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

          ja jestem obojętny na leżących pijaków jak umrze to mała strata będzie dla mnie. Wole zwierzęciu pomóc niż pijanemu. Co to ja muszę być miłosierny dla ludzi nie.

          Gość_wilku
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

            Zgadzam sie.Tez nie reaguje na pijane bydło,niech lezy i zamarznie,na własne zyczenie.Szkoda tylko,że pacjenci na izbie przyjęc musza patrzec na te zapijaczone mordy.A zwierzeta kocham i nie wyobrazam sobie ,jak mozna sie nad nimi znecac.I nienawidze prymitywa z bl 83 na stawkach,który poszedl do spoldzielni mieszkaniowej naskarzyc,że inni dokarmiaja bezdomnego pieska.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 30

        Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

        Pewnie, że człowiek jest ważny, ale jeżeli ktoś nie ma współczucia dla zwierząt to z pewnością nie znajdzie go dla innego człowieka. Ciekawe jak ty dbasz o drugiego człowieka, bo moralizować każdy potrafi.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

          Jest takie przysłowie -- " Pies to jedyna istota której nie żal dać jeść" i drugie "... to jedyna miłość kupiona za pieniądze..."

          Pijany? Na własną prośbę leży na ulicy czy w rowie. Za własne pieniądze. Więc czemu mu mam pomagać i litować się nad nim? Nieee nigdy, obejdę popatrzę, czy pijany, czy może chory i tyle. Jak pijany odchodzę i nie interesuje mnie co się z nim stanie. Jego bół i jego sprawa.

          Zwierzak jest bezsilny wobec cywilizacji, miasta, głodu i trzeba mu pomó. Ot i cała prawda.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 32

          Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

          znajdzie sie ktos w poblizu bloku 44 na rosochach,ktory bedzie je dokarmial???Bardzo prosze!!!Nawet resztkami ze stolu!To bedzie bardzo duzo dla psiaczkow!! Ja niestety nie bede w stanie tam czesto zagladac!!! moge kupic karme i dostarczyc osobie ktora sie tego podejmie!!! Prosze tylko o to!!Chyba ze znajdzie sie ktos kto ma dom i dzialke,i potrzebuje wiernych i oddanych strozow!!!

          Gość_Mała
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Szczeniak przy rondzie na Kol. Robotniczej

            Gdybym mieszkał nie daleko to i może bym się na to pisał ale w mojej obecnej sytuacji nie da rady :( też uwielbiam zwierzęta

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Biuro Rachunkowe "Complex"
Branża: Biura rachunkowe
Dodaj firmę