Witam,
od jakiegos czasu codziennie prawie przez cala noc szczekaja psy u sasiada na podworku. czy mozna cos z tym zrobic? gdzies to zglosic? nie da sie spac, tak ujadaja.
Prosze o rade, bo juz jestem tym wykonczona
Mnie jak się chce spać, to śpię, a nie słucham co się za oknem dzieje.
są różne sposoby na szczekające psy i musisz sama wybrać,a więc zamknąć psom ujadaczki,wywieść do schroniska,oduczyć szczekania (może nauczą się miauczeć) ale moja rada to wyprowadzić się w takie strony gdzie nie ma szczekających psów,warczących samochodów,głośnego śmiechu dzieciaków itp.
Wyjdz w nocy i draznij te psy aby ich wlasciciel nie spał. Poswiecsie a jak wlasciciel nie przespi ze dwie noce, napewno je pozamyka
Psy mają rujkę wiesz sherloku?! Zrób coś lepiej z sobą a nie psami bo one są od tego żeby szczekały, a jak będzie trzeba to i 365 dni i dwadzieścia cztery godziny na dobę. Ja przy szczekach mogę spać spokojnie bo wiem że ktoś mnie pilnuje:).
Najlepiej zostan pustelnica,tam nic ni nie bedzie przeszkadzac
zabronić psu szczekać, to jak człowiekowi zabronić mówić
Co się z tymi ludźmi robi, mieszkałam kiedyś na wsi i tam psy szczekały praktycznie co noc i to normalne było, jakoś nikomu nie przeszkadzało.
Prosze, o radę, co zrobić z ujadającymi sąsiadami przekującymi mojego psa, co z kolei denerwuje psa, co z kolei denerwuje sąsiadów, co z kolei denerwuje mnie
Cezar Millan-zaklinacz psów to jedyne wyjście. On ouczy te psy szczekać i nauczy mówić. Kurczę, biedne psy. Nie mają miejsc na kupę, siku, placu do wybierania bo muszą być na smyczy a teraz jeszcze muszą przestać szczekać. W jakim kraju my żyjemy?
latwo ci powiedziec, jakbys po nieprzespanej nocy musial wstac o 5 rano do pracy. po co mam draznic te psy skoro one i tak cala noc szczekaja a wlascicielowi to nie przeszkadza. chyba mozna cos z tym zrobic?
Chętnie zamienię się na mieszkanie.Mnie nie będą przeszkadzały pieski,natomiast w zamian oferuję pod swoim blokiem całonocne pijaństwo i blużnierstwo młodych żuli,którym ani straz miejska ani policja nie dają rady.No to jak,moze być?
Albo zamień się ze mną. Mieszkam na Ogrodach przy dyscotece. W piątki i soboty od 22-04 rano masz darmową muzę na Full, boks, piski lasek, tłuczenie butelek. Jakoś też zawalam dwie noce w tygodniu i żyję. Młodzież musi się wyszaleć tak jak pies wyszczekać.