Pływalnia Rawszczyzna - szatnia...co sądzicie?
Masz worki na buty, personel, który sprawnie podaje ubrania, nawet przy nalocie podstawówek na wf. Wszystko jest ok. Jeżeli chodzi o przebieralnie, mogłaby być troszkę częściej ściągana woda z podłogi, ogólnie bez zastrzeżeń.
personel z szatni - większość bardzo miła,tylko jedna pani jest nieprzyjemna
ten basen jest najfajniejszy w województwie jak nie w całym kraju!
jest fajny,ale to co dzieje się w szatniach tych za bramką i co wyprawiają dzieci to już nie jest fajne.Domyślam się,że autorka tego wątku to miała na myśli.
A co się takiego znów dzieje? Dzieci jak dzieci krzyczą , najgorzej jest gdy jedna klasa ubiera się a druga rozbiera. Jednak to jest wtedy wina wydających paski , bo grupy powinny być w innych rozbieralniach.
basen jest rewelacyjny! chodzę regularnie i naprawdę jest świetny!!! Szatnia zresztą też
też często jestem na basenie,potwierdzam zdania poprzedników,obsługa jest kulturalna , basen jest zawsze czysty.Ceny dość niskie porównując Warszawę czy Poznań (na Malcie w Poznaniu ceny są szokujące około 20 złotych za godzinę)Basen to chluba naszego miasta,oby tak dalej!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Rodzicom to się już w głowach poprzewracało. A co tym razem, panie powinny buty dzieciom zdejmować, czy co ?
Ostatnio Panie kazały zabierać ze sobą czapki i szaliki. Nie można zostawiać ich w szatni. Nie wiecie dlaczego ?
Moim zdaniem,czapeczka i szaliczek winny być ulokowane w kieszeni kurtki zimowej i tu zapewne jest problem...tak przypuszczam.Kiedyś obserwowałem dość dużą grupę przybyłych dzieci,każde z nich przekazuje szatniarce worek z butami ,kurtkę zimowa i dodatkowo szalik i czapeczkę.Problem polega na tym że zawieszona czapeczka z szaliczkiem, na wieszaku z workiem na buty i kurtką spada na podłogę ,jeśli z sąsiedniego są zdejmowane ubrania.Należy zrozumieć dobrą intencję obsługi szatni.