Witam.
Chce zrobić u siebie w bloku Sylwestra taką delikatne posiedzeni na kilka osób. Z racji że będe robił to po raz pierwszy powiedzcie jak wy do tego podchdzicie wy i wasi sasiedzi? Zgłaszacie gdzieś, jakoś sie przygotowujecie? Wiadomo Sylwester to i coś sie wypije, muzyka może jakieś delikatne tańce?
Dokładnie, ja w Sylwestra swoim sąsiadom nie miałabym za złe żadnej imprezy;). No oczywiście pod warunkiem, że nikt nie wymiotuje z okna na mój parapet, nie bije się na klatce schodowej i tym podobne atrakcje urządza.
Ale mówiąc poważnie - jeśli impreza będzie w miarę kulturalna, to nikt normalny nie będzie robił problemu. A jeśli chcesz być jeszcze bardziej kulturalny, to odwiedź najbliższych sąsiadów i uprzedź, czy raczej zadaj retoryczne pytanie, czy nie będzie im taka sytuacja przeszkadzać. I oczywiście, gdyby impreza wymknęła się jednak trochę spod kontroli, to też warto następnego dnia wybrać się z kawalkiem ciasta/czekoladą i przeprosinami.
Jedziesz ostro kolego, nikt tobie nic nie powie. Co 2-3 lata robimy niezłą imprezkę z głośną muzyką i wrzaskami dziewczyn.