Ja w domu( małe dziecko), ale polsat super sylwestra zorganizował :)
zorganizował super ale ludzie byli strasznie drętwi, we wrocławiu to samo!
Nie pamiętam gdzie to było, Wrocław lub Warszawa... Krzysztof Krawczyk dał pokaz buractwa... kompletnie pijany, śpiewał z playbecku, co kamera obnażyła. Mam nadzieję, że organizator mu nie zapłacił za ten pseudo pokaz i w przyszłym roku już nie zaprosi!
gość 16:47 nie czepiaj się, człowiek już swoje lata ma, liczyło się, że tam w ogóle był jako osoba, nie przesadzaj, ludzie go kochają, za całokształt, poza tym to bardzo miły człowiek
Chyba sobie żarty robisz. Wziął za tą żenadę grupą kasę, powinien trzymać poziom, a dał pokaz w stylu "wieś tańczy i śpiewa"! Takie występy to może sobie zaliczać na gminnych dożynkach! Jeśli organizator wypłacił mu pełną gażę to dał się wyfrajerzyć!
nie wiadomo ile wziął za to kasy i ani ja nie mam tej wiedzy ani ty, i myślę, że nie należy tak oceniać ludzi, ja Pana Krawczyka bardzo lubię, chociażby za te piosenki, które nagrał i przy których można potańczyć bo są bardzo ładne, a jeśli chodzi o występ, to raz wychodzi lepiej raz gorzej, i całej jego kariery nie można w ten sposób oceniać
w novum totalna porazka 400zl od pary jedzenie okropne wszystko bylo nawaszerowane szpinakiem badz brokulami ciagle braki na stole np picie do tego kazde jedzenie zimne dzis wybieram sie do wlasciciela novum po zwort gotowki gdzie sylwester nie byl tyle warty a jutro ide do rzecznika praw konsumenta
Jednym slowem dziadostwo i nic wiecej
ok zdrowe tylko zeby bylo dobrze zrobione a nie na pol surowe a po za tym sa inne dania zdrowe i o wiele lepsze niz to co tam bylo a o smierdzacej rybie juz nie wspomne jak nam podali to w 90% ludzie oddawalo cale danie
Pod Jarem - muzyka i jedzenie pierwsza liga. Trochę chaosu z organizacją u kelnerek i temperatura jak na Karaibach w lato na sali gdzie podawali posiłki plus ciepła wódka :( zepsuły troszkę ogólny wizerunek.
w baltowie na stoku suoer, duzo jedzenia, wszystko bardzo dobre, atmosfera tez rewelacja
W Gromadzie też było super, zespół ok. jedzenie dobre trzeba przyznać,że trzymają poziom.
w Gromadzie lepiej jak ostatnio co byłem, chociaż zespół mogli dać jakiś lepszy, bo niemrawe te piosenki jakieś takie były, jedzenie całkiem całkiem, a i obsługa w tym roku plus
pod Jarem nudy, muzyka za słaba, jedzenie jeszcze w miarę ale mogli się bardziej postarać, mało zabaw, nic specjalnego