Sąsiadów też nęka. Może chciałby przejąć i ich majątki. Zawsze to więcej.
Kiedyś do pewnego biura po pomoc prawna przyszedł. Oczywiście za darmo bo jak na patusa żyjącego z socjalu przystało on przecież płacić nie będzie. Jak usłyszał o sobie słowa prawdy to się obraził. Laptopa tez chciał żeby mu dali. Bo on jest taki biedny. Szkoda Matki. To była dobra kobieta która zabiły jego urojenia.
Bo to jest diabeł który udaje człowieka religijnego. Z religia to on nigdy nic wspólnego nie miał. Jak przychodzi ma mszę to ludzie się go brzydzą za to co zrobił własnej matce.
Całe życie myślał ze będzie się ślizgał na cudzych plecach. Nawet smierć matki sprowadził do internetowego serialu. Teraz ślizga się na jej śmierci. Wyrodny syn. Biedna zawsze się żaliła jak ja traktuje. Szkoda że nikt nie zareagował szybciej. Może dzisiaj by żyła a ten patus siedziałby w psychiatryku.
Swoim zachowaniem może doprowadzić do śmierci i choroby wielu osób. Powinno się go zamknąć. Jedna ofiarę już ma na swoim koncie.
Chciwość to grzech
Tak to jest jak się całe życie siedzi na zasiłkach i ma się za dużo wolnego czasu. Szkoda że nie spożytkował go na pomoc i opiekę nad matka.
A ty u tego prawnika w szafie siedziałeś i wszystko słyszałeś?
To zły człowiek. Wszyscy którzy mówią mu ze błądzi i krzywdzi ludzi są źli. Nikt nie chce mieć z nim nic wspólnego. Tylko ludzie rozsyłają sobie jego urojone wymysły. A potem wszyscy się z tego śmieją.
Nęka tez ludzi wiadomościami. Próbuje wymusić na nich określone reakcje. Myśle ze wkrótce zajmie się nic odpowiednia służba.
Piłaś? Nie pisz.
I tak znowu w cugu alkoholowym od rana...
Pracownicy socjalni powinni się mu bardziej przyjrzeć. Jeżeli może iść do roboty to nie powinien dostawać kasy. Pewnie liczy na spadek po matce.
Chce się nachapać ale rękami dzieci. Już i tak zamknął im mnóstwo drzwi swoimi urojeniami. Szkoda ich ale skoro nie potrafią sobie z chorym psychicznie starym poradzić to trochę w tym także ich winy.
I co tam smieciu zjadłeś już śniadanie?? Bratu do piwnicy zaniosłem??? Czym go dzisiaj nakarmiłeś??? Suchym chlebem z woda? Czy zupa z petów ? Wiesz ze jak on umrze ze stresu jaki i jemu zafundowałes to będziesz miał go miał na sumieniu jak żonę i matkę ? Ale za to będziesz bogatszy…