Program Pani Jaworowicz jest swoistym wentylem bezpieczeństwa. Co tydzień Pani redaktor produkuje się na antenie z tematami drastycznymi bolącymi ludzi biednych i skrzywdzonych. I co z tego wynika - ano nic, jak było złodziejstwo tak jest, jak władza arogancka tak jest dalej. Jedynym kluczowym ratunkiem dla tego
umęczonego biedą narodu jest przeniesienie stolicy do Suwałk,a dla posłów i senatorów dieta w wysokości 2000 zł i druga klasa pociągu osobowego na dojazd z miejsca zamieszkania do Suwałk. Jedyną prawdę powiedziała ta straganiarka pod Hala Mirowską ,że te "czarne byki,nieroby"potrafią tylko wypisywać mandaty biednym emerytom natomiast nie umieją egzekwować podatków i kas fiskalnych od adwokatów ,lekarzy, notariuszy,posłów. I prawdą jest też to, że Polskę jeszcze utrzymują emeryci z których się ściąga jak z dojnej krowy podatki, abonamenty. A szanowna Pani Jaworowicz sobie pogada i ulży sobie i jej indagowanym rozmówcą.Może t tego wpisu coś wyciągnie Pani dla siebie.