U nas na co dzień dzielimy z mężem i dziećmi obowiązki domowe ale podczas świąt władzę w kuchni przejmują kobiety - zawiązuje się prawdziwa koalicja :mama, teściowa , siostra i szwagierka , taka kobieca wspólnota. Mężczyźni maja zakaz kręcenia się po kuchni za to zajmują się całą resztą - dekoracją choinki , oświetleniem domu , sprzątaniem i pilnowaniem ognia w kominku.
Mój mąż niestety nie pomaga mi w świątecznych porządkach, co najwyżej podnosi nogi jak zmywam podłogę ;/ i to jego powiedzenie: ja pracuję, ty sprzątasz wrrrrrrrrrrr
Ja mam cały tydzień 2 zmianę w wigilię także i 2 dzień świąt też, więc niewiele jej pomoge
A pomagać trzeba bo później jest fajniej, a być leniuchem to wstyd i żenada. Nie żebym jakoś bronił kobiet bo też są rózne, ale fakt faktem tyrają przy świętach, po to abyśmy mogli pożreć, potem zmywają, sprzątają biegają kuchnia - pokój, kuchnia - pokój to z ciastem, to z kawą, panu i władcy z popielniczką serwetką itd. powiem szczerze głupio by mi było byc taki obsługiwany jak jakaś niedołęga. Podać żonie coś gotowego, zrobić sniadanie swiąteczne i zaprosić do zastawionego stołu zrobić kawkę, pocałować w policzek. To tak niewiele a jak miło. A tak to wrrr. chrrr i złe spojrzenia. Przychodzi wieczór kiedy można być "razem" a tu klapa Pani zmęczona i bez humoru, więc odmowa pewna. A tak to jest inaczej, swiąteczniej. Polecam Panowie sprawdziłem to naprawdę działa a niewiele kosztuje. Męskie ja w kieszeń i do kuchni a Wasza piękna będzie szczęśliwsza, milsza i bardziej W Was zapatrzona.
A teściowe, siostry, szwagierki to gonić ze swojej kuchni na kilometr bo tylko wnoszą bałagan i nic z tego dobrego nie wynika . Wesołych Świąt Forumowicze i forumowiczki. Oby przygotowania do świąt były takie jak w marzeniach.
Ten św. Mikołaj to musi być bardzo fajnym facetem , nawet rozumie kobiety
a ja od 15ego roku zycia sobie sprzatam,gotuje i robie pranie.i z moja narzeczona dzielimy sie obowiazkami.jak sam sobie czegos niezrobisz to nikt inny tego za ciebie niezrobi.a tak po zatym to lubie gotowac
czy fajnym nie wiem ale moja ukoczana twierdzi że tak to może i prawda.