samotność jest straszna niestety :-(
bardzo ja tez jestem samotna i nie nawidze swiat odkad 2 lata temu sie rozwiodlam i w pazdzierniku rozeszlam sie z Pawłem.....swieta sa przez to smutne bo nie ma sie bliskiej osoby obok siebie nie cieszy rodzina ni dzieci a tu jeszcze samotny sylwester...rodzinne swieta jak rodziny sie nie ma....
Na szczęście już po Świętach, jeszcze tylko Sylwester i Nowy Rok w samotności, a dalej to już po staremu.
...masz rację-jeszcze tylko sylwester i Nowy Rok :-(
Donna , tak zupełnie samotna to nie jesteś. Masz dzieci. A czy miło by Ci było mieć obok siebie kogoś kto Cię okłamuje , oszukuje , czy zdradza? chyba lepiej poczekać na właściwego , niż łapać byle jakiego , byle był. Powodzenia.