Witam dziś około godziny 21:35 jakiś mężczyzna świecił latarką w moje okno. Mignął raz później drugi po czym zaczął cały czas świecić w okno. Gdy wyjrzalam przez okno szybko odszedł jakby został sploszony. Czy ktoś spotkał się już z podobna sytuacją? Jestem zdezorientowana. Dziwna sprawa.
Albo amant albo złodziej sprawdzający czy w mieszkaniu ktoś jest.
Może ktoś Cię obserwuje.
a czy przypadkiem mieszkasz na parterze
Gdzie mieszkasz? Dom, blok?
bądż czujna bo to może być jakiś jakiś psychopata
To dlaczego nie zasłaniasz okien.?
własnie gdzie mieszkasz idz na policje bo to dziwne
bez przesady, nie ma co wpadać w panike małolaty się lubia bawic latarkami i laserami
Teraz to nie mozna czuc sie bezpiecznie nawet w swoim domu ... nie ma co bagatelizowac sprawy .. psycholi w ostrowcu nie brakuje ...wrecz przeciwnie niestety .. jak nie jakis nożownik to teraz ' latarnik ' heh
Mieszkam na parterze. Był to mężczyzna ok 20-30 lat. Powtórzyło się to drugi raz ...
Wątpię żeby policja się zainteresowała, ale sprawa jest dziwna. Nie jeszcze mnie nie dorwal apropo komentarza od: sasdd.
Mojej koleżance też jakiś psychopata tak świecił .Zignorowała go dał sobie spokój.
Powtarzam pytanie czy ktoś miał taki sam przypadek ? :(