Swiat alkocholi na stawkach praca dzwonil ktos bo dziwne ze tyle czasu szukaja i ogloszenie nadal wisi
Szkolenie w Kielcach , dojazd na swoj koszt, jak powiesz ze za najniższa bedziesz pracować to zadzwonia
Juz kogos znaleźli skoro otwarcie w poniedzialek
Widocznie nikt kompetentny się nie zgłosił. Sprzedaż alkoholu to nie tylko piwko, proste winko lub ćwiartka zwykłej wódy. Ktoś kto otwiera taki sklep potrzebuje osobę, która ma pojęcie o tym co sprzedaje. Doradzi, opowie klientowi o podawanej butelce whisky, wódki bądź wina. Tak naprawdę to jest sztuka dla kogoś wtajemniczonego w dobry alkohol.
Dlatego kartka ciągle wisi na szybie.
Szukają konesera za najniższą krajową czy frajera?