Kiedyś z nim pracowałam,miał ksywę gumowe ucho.
Gumowe uszy, jak w komunie nadal mają się świetnie.
dajcie spokoj bo chlopina zrobi się czerwony a i tak juz jest jak burak.
Kiedyś uczył chemii w Staszicu. Złośliwy do granic niemożliwości.
Powinien razem z panem Rożnowskim przeganiać gawrony z parku.