Dlaczego nie pisze się o suliku ? Jakie ma zarzuty?
Aferowicz z DPS na Iłżeckiej.
Widzę w telewizji że przychodzi na sesje rady miasta i mimo zarzutów jest osobą która decyduje o losach mieszkańców. Nie chcę by w radzie zasiadały osoby wobec których toczy się postępowanie karne,nie chcę by moim miastem zarządzały osoby związane z patologią.
A czy ten zarzut ktoś rozpatrywał, czy jest zasadny? Mam na myśli odpowiednie organa.
Koledzy pomogli,sprawa już ucichła i po problemie
zachęcam do lektury Wiadomości Świętokrzyskich. na pierwszej stronie jest materiał o panach Suliku i Mazurze
pierwszy raz na oczy to widze i czytam-czy to prawda?
Bulwersujące. Zagłosowała 1/4 uprawnionych do głosowania tzn, że zagłosowali Ci, którzy w jakiś tam sposób są powiązani z urzędami i trochę klasy średniej świadomej wagi aktu głosowania na następne 4 lata. A gdzie reszta, która teraz biadoli. Mam nadzieję, że w roku 2014 frekwencja nie będzie tak żenująco niska, bo potem zażalenie do Pana Boga nie pomoże.
Kim w moim życiu jest pan SULIK? Ten człowiek jakby miał honor ,godność, zeszedł by ze sceny politycznej samorządowej z końcem komunizmu.
Były komunista dziś socjalista a nawet budowniczy mojego kościoła parafialnego NMP na Piaskach.Tacy ludzi chorągiewki,powinni zniknąć po 1989roku.
Dziś z perspektywu czasu muszę z pełną odpowiedzialnościa za słowa powiedzieć jest winny upodlenia,wyrzadzenia krzywd mojej osoby. To on był dyrektorem WPEC -energetyka cieplna to on mnie zniszczył. W marcu 1989 roku dla ratowania związku Solidarność musiałem zrezygnować z działalności związkowej po prostu zwolnić się.!!
Dlaczego pytacie,twórców związku złapał szanowny dyrektor na "drinku" była to osoba pana M. Zycha.Tu nie chodziło o pana Zycha i Filipczaka po prostu chciano się pozbyć mnie. Dlatego dokumenty związkowe przekazałem panu Zbigniewowi Dudzie młodemu człowiekowi . Ten wrzód Sulkik walczył jak tylko mogł z Solidarnością,pamiętajcie ,że był to luty,marzec 1989 roku kiedy jeszcze nie wiadomo było, co będzie z Solidarnością Polską.
Tacy ludzie byli na stanowiskach kierowniczych ,nauczyciel chemi -dyrektor Energetyki Cieplnej. Dopiero mój kontakt z panem vice prezydentem Waszką ukrócił jego karierę dyrektorską w WPEC.
Tacy ludzie własnie rządzą miastem,nie dla nich prawo,przestrzeganie go- niech żyje wolnośc postkomunistyczna. Ci co zamykali niszczyli Polskę są bezkarni a ich ofiary nie mają co do garka włożyć.
Może Wy wiecie jak zakończyła się sprawa w Sądzie z DPS pana Sulika.
A co tu pisać - zagłuszyły go nowe afery.
Afery jakieś się pojawiły, kiedy i gdzie? Oczywiście poza forum
Na ile skazano radnego Sulika?
Skazano?,a za co,niska szkodliwość czynu podobnie jak http://24kurier.pl/W-Kurierze/Staroscie-sie-upieklo