Bylismy w kilkanaście osób wszyscy z zapalonymi swiecami w ręku jako symbol bo chodziło o to by upomniec sie o najbiedniejszych ,głównie tych co nie mają prądu w domach z powodu wyłączenia za zaległosci w płaceniu ,czasami smieszne wynoszace 50 ,70.100zł.ja twierdzę .ze jest to w wiekszości wina MOPS. W ostatnich latach MOPS raz w roku dopłacał najiedniejszym do pradu ,obecnie zaprzestano tej praktyki i efekty sa widoczne.Szacuje .że w Ostrowcu jest obecni ponad 100 gospodarstw domowych bez elektrycznosci w tym niestety .równiez rodziny z dziecmi.Nie chodzi mi absolutnie o pomoc notorycznym pijakom ,ale zwykłym ludziom ,którym po prostu nie wystarcza.
oj Panie Sułek weź się Pan za normalną robotę a nie będziesz ludzi mamił. Świeczki, kozy, papier toaletowy fajne śmieszne ale Pan wybaczy następnego Wałęsy krzykacza nam nie potrzeba. Mam jedno pytanie ma Pan pomysł na gospodarcze ożywienie miasta, ma Pan inwestora który da miejsca Pracy? Niech mi Pan nie pisze że aby to zrobić trzeba rozbić układ. Nie ci to następni Co Pan chce uzyskać takimi wejściami mandat radnego bo o to chodzi,? Rok przed wyborami nagle Pan się pojawia po co ? Aby pokazać nam slamsy? Ja tak samo nie mam lekko ale tego że mi będzie lepiej Pan nie zrobi. A kasy z mopsu i tak Pan nie rozdasz bo nie ma z czego. A z kim Pan przychodzisz na sesje ? Zastanów sie Pan bo takich popisówek ludzie tak samo mają dosc
Rozumiem, że wg. Ciebie gościu z 20:43 powinno zostać tak jak jest? Praca tylko z plecami, same supermarkety i 0 poważnych inwestycji, oraz kwitnący Bałtów a raczej biznes Lichotów?
Zrób Lichocie konkurencję, terenów w okolicy nie brakuje.
I tu cię gościu boli? Trzeba było gościu mieć pomysł i go zrealizować!!! Tak jak Lichota i mieć z tego profity, a nie popłakiwać nad swoim marnym losem.
a ja twierdzę, że jest to wina naszego prezydenta i starosty zamiast otwierać nowe miejsca pracy to otwiera markety przyczyniając się do upadku małych sklepów ...
szanowni włodarze naszego miasta zastanówcie się kto w nich będzie kupował jeśli w naszym mieście upadną firmy rodzinne oraz to jak padnie nasz przemysł (huta)
panowie weźcie się w końcu za prace, a nie bierzcie pieniędzy za nic !!!
Otwieraj firmy do woli, pokaż co potrafisz.
Który z marketów jest samorządowy?
A zastanów się gościu z 14:39 dlaczego te supermarkety co jakiś czas zmieniają nazwy.
A zastanów się Lucyferku, że ich istnienie jest zasługą klientów tłumnie je wypełniających
jak co niektorym zle i nie maja na prąd niech wyjadą za granice tam jest zawsze jakas prace tylko ze im sie niechce w lato są rozne zbiory w polsce i mozna przetrwac a pozatym po co mnarobili tyle dzieci?co ja mam zywic im ich dzieci tzn z mojego podatku?daj se spokoj sulek już nie zaistniejesz
nie pan sulek?wiec kto pokarzcie kto ma nieco oleju w glowie?
Ciekawe poglądy ma gość z 10:21 i nie chodzi tu o p.Sułka lecz o ludzi za którymi nikt się nie upomni.To tak jakby zero pomocy dla inwalidy "bo przecież nie ja go zrobiłem ułomnym" ale "w każdej chwili mogę być kaleką i co?"
Tem pan myśli, że dojdzie do władzy i będą na niego głosować "głupi biedacy".On jako sposób znalezienia dobrej i płatnej posadzki wpadł na pomysł, że będzie krzyczał że ludziom jest źle, bo mało mops płaci i aby im nie odcinać prądu.Buduje "utopijny socjalizm". Najlepiej aby mops płacił wiecej, to jasne i aby im nie odcinać prądu jak nie płacą , jasne. Każdy chce w Ostrowcu mieć pracę, a jak już ją mieć to nie do końca życia za minimum.Rozkładając tym co nie płacą rat za czynsz i prąd (30 tyś . zł) ludziom co zarabiaja minimum w Ostrowcu, bo taka zmowa jest i wszedzie powoli tak daja, taka osob bedzie to spłacać w nieskończoność. Znajdź PAN sposob na zagospadarowania siły roboczej Ostrowca , wtedy dostanie pan poparcie.(tylko nie slodkim gadaniem ,ze sciagnac trzeba inwestorow i zaklady budowac w Ostrowcu, a nasza władza tego nie robi-to takie gadanie populisty.Jak, kto, gdzie i za ile??? To klucz). Następna sprawa to miał pan szanse już.
Tylko ze to jest sama patologia której się nie chce pracować tylko krzyczec
Panie Leszku - inicjatywa pewnie słuszna, tylko kilka drobnych uwag:
1. Pomoc z pewnością należy się matkom z dziećmi jednak przy pewnej kontroli (czy środki finansowe przekazywane na pomoc są w sposób właściwy wykorzystywane np. rozliczenie z paragonów).
2. Pomoc finansowa dla mężczyzn powinna być związana z chęcią podjęcia przez nich pracy interwencyjnej.
Tymczasem rano co dnia panów widzę pod sklepem, a pracują natomiast panie.
3. Jeśli ktoś mówi, że miasto nie ma środków na taką pomoc to skąd to samo miasto bierze pieniądze co miesiąc w wysokości kilkunastu tysięcy złotych na wypłatę dla wielce szanownego "nic nie mogę" pana prezydenta miasta?
4. Cały system trzeba urealnić, aby pomoc trafiała tylko do tych co tego potrzebują oraz sami nie mogą zatroszczyć się o swój los - niestety, ale szczupłość środków finansowych nie pozwala na rozdawnictwo z jednej strony, a z drugiej zwiększenie zasiłków do kwot, które wszystkim zapewniłyby godne życie.
5. Pan o tym dobrze wie, że tylko przy uwzględnieniu powyższych punktów można by powiększyć kwoty zasiłków - ale żaden polityk, ani Pan nie zaproponujecie takiego rozwiązania ponieważ to oznaczałoby w najbliższych wyborach utratę głosów tych panów z pod sklepu.
Aby pomóc ludziom niestety trzeba mieć jakieś rozwiązania. Mogę współczuć osobom o których Pan napisał - tylko że z samego współczucia prądu w gniazdkach im nie przybędzie.
Dlatego w tym temacie jest przede wszystkim potrzebna szeroka koalicja ponad podziałami politycznymi - inaczej tego rozwiązać się nie da.
Chyba, że nie o rozwiązanie tu chodzi a jedynie o zaistnienie.
Skoro tak to cóż ... nadal tylko żal tych biednych ludzi.
Brawo Panie Sułek! Bardzo dobrze,że jest ktoś taki jak Pan który pokazuje prawdziwą biedę ostrowczan.Kto ma dzisiaj pracę?-KWIAT wiejskiego narodu,im światło na weekend nie jest potrzebne Ci ludzie o kagankach i świecach zapomnieli.
kto chce pracować to będzie pracowal jak nie w polsce to za granicą.a jak sie niechce robic to tak jest lazi się i pije bo po co robić państwo musi dac po narobilem dzieci
Kto chce pracować to pracuje, a Sułek zajmuje się jak zawsze głoszeniem populistycznych haseł i tyle. Czyżby obroty sklepów monopolowych drastycznie spadły?